Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, banery wyborcze posłów Jacka Karnowskiego oraz Piotra Adamowicza trafiły na ukraiński front. Wiadomością o tym, że dotarły na miejsce, sopocki polityk podzielił się w mediach społecznościowych. Banery posłużą do wzmocnienia i przykrywania okopów.
Za transport odpowiadał pan Jakub Markowski ze Stowarzyszenia Dobry Brat. Jak przekazał w mediach społecznościowych, konwój z pierwszą częścią banerów wyborczych trafił do Donbasu 11 listopada. Oprócz tego do Ukrainy przewieziono też prawie 6 ton żywności, leków i środków czystości.
"Były oczywiście też banery wyborcze mające posłużyć wojskowym do wzmacniania okopów. Niestety nie wszystkie, bo musieliśmy decydować co ważniejsze. Następne pojadą kolejnym transportem" - informował Jakub Markowski przeszło dwa tygodnie temu.
Zdjęcia przedstawiające banery, które trafiły na front, zostały opublikowane przez posła Jacka Karnowskiego w środę, 29 listopada, na jego facebookowym profilu.
"Od początku wojny Sopot pomaga Ukrainie. Przyjęliśmy ponad 3000 uchodźców, wspomagamy finansowo i rzeczowo Akerman, z którym związaliśmy się partnersko. Szkolimy pracowników urzędu miasta Lwowa w pozyskiwaniu środków z Unii Europejskiej. Samorząd sprawdził się w pomocy Ukrainie, teraz czas na system pomocy państwa - parlamentu i rządu" - przekazał Jacek Karnowski na Facebooku.
[ZT]20364[/ZT]
4 1
Ciężko tego nie skomentować to już nie są wiadra wazeliny to są oceany. Tytuł powinien brzmieć Jacek Karnowski walczy z rosyjskim okupantem wspiera ich w każdy możliwy sposób, to bohater odwaga to jego 2 imię no i pomnik rzecz oczywista musi stanąć no radni do roboty łapki w górę to jest prawdziwy wasz z Sopotu mąż stanu walczy nie tylko o Polskę.