Okres jesienno-zimowy to czas, kiedy osoby w kryzysie bezdomności są szczególnie narażone na wychłodzenie. Niskie temperatury w połączeniu ze stanem upojenia alkoholowego lub nieporadnością życiową mogą być przyczyną rozmaitych niebezpiecznych sytuacji. Do właśnie tego typu zdarzenia doszło w ostatnią sobotę w okolicach Krzywego Domku w Sopocie.
O szczegółach interwencji Straż Miejska w Sopocie poinformowała na swoim facebookowym profilu.
"Podczas rutynowej kontroli centrum miasta, sopoccy municypalni zauważyli siedzącą przy Krzywym Domku bezdomną kobietę. Była tak zmarznięta, że nie mogła samodzielnie się poruszać. Z uwagi na bardzo zły stan zdrowia kobiety, strażnicy wezwali na miejsce załogę pogotowia ratunkowego, która zabrała chorą kobietę do szpitala" - czytamy w komunikacie.
To nie pierwsza tego typu sytuacja w ostatnim czasie. Pomocy potrzebował również mężczyzna leżący na ławce w okolicy Placu Zdrojowego, wobec którego strażnicy interweniowali w ostatni piątek.
- Nadchodzące dni będą bardzo mroźne, więc apelujemy o zwrócenie uwagi na osoby, które potrzebują pomocy. Wystarczy zadzwonić na telefony 112 lub 986 - przekonują sopoccy strażnicy miejscy.
Źródło: Straż Miejska w Sopocie - Facebook
[ZT]15409[/ZT]
Rafał 17:05, 12.12.2022
Naprawdę to już jest jeden wielki niesmak tak przesadzacie z tą propagandą z tym wazeliniarstwem że w Sopocie wszystko jest the best że nie idzie tego czytać.
1 0
to fakt, że ten portal mocno wspiera ekipę sołtysa, ale przepraszam, czy to niedobrze, że straż wiejska uratowała bezdomną przed zamarznięciem? Nie dajmy się wkręcić w osądzanie wszystkiego negatywnie.
2 0
Nie zrozumiałeś mojego zamysłu, mogę podać ci wiele przykładów gdzie ratusz i straż miejska podobne przypadki kompletnie zlewało, pomaganie ludziom zwłaszcza bezdomnym to jest nasz obowiązek i priorytet, nigdy tego nie negowałem.