Straż Miejska w Sopocie poinformowała o rozpoznaniu sprawców zdewastowania muralu przy stacji SKM Kamienny Potok. Okazało się, że grafficiarze dopuścili się w mieście do większej liczby aktów wandalizmu.
Dzięki ogromnej pracy sopockich municypalnych oraz operatorów monitoringu miejskiego, udało się namierzyć i rozpoznać sprawców tego aktu wandalizmu. Zebrane materiały dowodowe przekazane zostały do Komendy Miejskiej Policji w Sopocie - poinformowała 10 listopada sopocka Straż Miejska.
Dewastacji muralu na Kamiennym Potoku dokonano na przełomie października i listopada. Szkody wyceniono na około 20 tys. złotych. Jak przypominają sopoccy municypialni, mural wykonano w ramach sopockiego Budżetu Obywatelskiego. Jak przyznała Straż Miejska, akt wandalizmu przy stacji SKM to nie jedyny przykład działalności grafficiarzy w Sopocie.
[ZT]14611[/ZT]
W Sopocie ujawniliśmy kilka innych „prac” tych samych sprawców. Mamy nadzieję, że sąd nie będzie dla nich łaskawy, ponieważ tego typu akty wandalizmu są szczególnie uciążliwe społecznie - podsumowali sprawę strażnicy.
[ZT]14870[/ZT]
9 1
Brawo za wyniki śledztwa, bez ironii, to kawał roboty. Byle tylko jakaś rozgrzana sędzina na telefon nie zamiotla sprawy pod dywan. Oni tak mają.