Średnie zarobki statystycznego sopocianina pozwalają na zakup 796 l benzyny. To o 25 l więcej od gdańszczan i aż 276 l więcej od ostatnich w zestawieniu mieszkańców Grudziądza. Jednocześnie mieszkańcy Sopotu mogą zatankować o 165 l mniej benzyny od kierowców z Jastrzębia-Zdroju.
Eksperci multiporównywarki rankomat.pl sprawdzili, ile paliwa za średnie zarobki netto mogą kupić mieszkańcy 66 miast na prawach powiatu. Wykorzystali do tego ostatnie dane GUS o średnich wynagrodzeniach brutto w powiatach za 2021 rok oraz notowania średnich cen paliw w województwach ze strony autocentrum.pl (dane na dzień 12.08.2022 r.). Od danych o zarobkach odjęto proporcjonalne wartości ubezpieczeń i zaliczkę na podatek zgodnie z założeniami umowy o pracę oraz Polskiego Ładu.
Średnie zarobki sopocian na poziomie 5328 zł netto miesięcznie sprawiły, że ich miasto znalazło się na podium zestawienia (3. miejsce). Taka wypłata pozwala na zakup 796 l benzyny, 760 l oleju napędowego albo 1665 l gazu LPG. To najlepszy wynik z wszystkich pomorskich miast na prawach powiatu. Na drugim biegunie znalazł się Słupsk, który uplasował się 37 miejsc niżej w tabeli. Na tle mieszkańców Sopotu gorzej wypadają również gdańszczanie (5. miejsce) i gdynianie (13. miejsce). Mieszkańcy Sopotu zarabiają średnio od 169 zł do 1334 zł więcej. Tym samym mogą kupić kilkadziesiąt, a nawet kilkaset litrów paliwa więcej.
Sopocianie płacą z kolei więcej za OC w porównaniu do mieszkańców Gdyni czy Słupska. W I półroczu 2022 roku za obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne w tym mieście kierowcy płacili 699 zł. Droższą składkę opłacali tylko gdańszczanie (średnio 717 zł).
- Poziom zarobków w danym regionie nie wpływa na cenę polisy. Dlatego w Jastrzębiu-Zdrój pomimo najwyższej średniej pensji płaci się za OC wyjątkowo mało, bo 491 zł. Wpływ na wycenę polisy mają dane kierowcy, takie jak wiek i jego historia szkód oraz wykroczeń, a także dane techniczne jego pojazdu. Statystyki wypadkowe z regionu, po którym będzie się poruszać auto, również są brane pod uwagę w analizie ryzyka wystąpienia szkody – komentuje Daniel Bartosiewicz, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl.
Biorąc pod uwagę średnią wojewódzką, mieszkańcy Sopotu wypadają znacznie lepiej. W 2021 roku mieszkańcy woj. pomorskiego zarabiali przeciętnie 4416 zł „na rękę”, czyli aż o 912 zł mniej. Za te pieniądze mieszkańcy Sopotu mogą kupić 136 l paliwa więcej, a w przypadku LPG nawet 285 l więcej.
Sopocianie płacą jednocześnie więcej za OC niż statystyczny mieszkaniec woj. pomorskiego. Średnia wojewódzka jest o 81 zł niższa i wynosi 618 zł.
Źródło: Rankomat.pl
4 0
Sopot to miasto emerytowanych sekretarzy i esbeków. Ta benzyna to za emerytury, bo sopocianie już nie pracują. Na szczęście!
6 0
Ale się uśmiałem kto tworzy tego typu rankingi, proponuję wyciągnąć dane z urzędu jak ludzie zalegają za mieszkania komunalne a wcale nie są pijakami i nierobami jak młodzi opuszczają to miasto żeby kupić mieszkanie na raty bo na sopockie ich nie stać, jak z zaplecza sklepu Aldi w Sopocie znikało wystawione jedzenie teraz ludzie już nie przychodzą po jedzenie z aldika bo sklep postawił zamykaną wiatę, można by mnożyć takie przykłady biedy w Sopocie ale po co jak pijarowe artykuły chcą wcisnąć nam sopocianom jak to dobrze się dzieje w Sopocie takie swoiste księstwo Monako .
3 0
idiota to wymyślił