Zamknij

Czerwony Kapturek zamiast do babci trafił do Sopotu

09:09, 11.07.2018 J.F Aktualizacja: 13:18, 11.07.2018
Skomentuj

Dresiarze na Molo

Grupa młodych kobiet i mężczyzn ubranych w bluzy i spodnie dresowe. Chodzą, tańczą, coś mówią. Wokół skrzynki po znanych markach piw, z głośników rozbrzmiewa muzyka elektroniczna. Co tutaj się dzieje? To "Czerwony Kapturek w gotic stajlu".

Nietypowy, nietuzinkowy i zaskakujący! Spektakl uliczny na motywach powieści Salci Hałas "Pieczeń dla Amfy". 

Maria i Elwirka opowiadają bajkę, bo tak uczyła pani świrolog na zajęciach, co je im Unia zafundowała. Że jak się ma kryzys i problem, to jest taki sposób, żeby sobie napisać bajkę. I ma pomóc. W tej bajce jest i bulterierka Amfa, i dziewczynka zombi. A przede wszystkim jest Czarek, co na Islandię wyjechał. Ale potem wrócił.

Maria siedzi z Elwirką na skrzynkach plastikowych, co je ma Elwirka za sklepem do siedzenia, i jara mentolowe. Póki im Unia nie zabroniła. Maria Mania jest sobie zadłużoną wdową i kwiaciarką w zakładzie pogrzebowym. No nie brzmi to za dobrze. Ten śmierci w Marii obecności nadmiar. Jakby to była Marii wina, że były zszedł przedwcześnie. Z powodu metafety nadmiaru. A wcześniej zaciągnął kredyt, bo w papierach miał zdolność. Oprócz kredytów byłego wlecze się za nią dziecko upiór. I upodobanie do niewłaściwych mężczyzn z powodu trudnego dzieciństwa i niewłaściwych wzorców. Ma jeszcze Maria koleżankę, Elwirkę. Maria zapoznała ją na terapii zajęciowej dla kobiet, które wiążą się z niewłaściwymi partnerami. Terapia była po to, żeby przestały się wiązać. Nie przestały.


Nie dajcie się zwieść tytułowi! Główna bohaterka spektaklu ma niewiele wspólnego z małą dziewczyną, która szła do babci z koszyczkiem. To historia o miłości nieoczywistej, czasem bolesnej. Dzięki nietypowym środkom wyrazu takim jak elementy hip-hopu, beatbox, uliczny happening, taniec i muzyka na żywo widowisko budzi duże zainteresowanie. Treść dramatu wije się jak labirynt, odkrywając zawiłości psychiki człowieka. Przyjdźcie i przekonajcie się sami jak zaskakująca jest współczesna sztuka! 

Spektakle można obejrzeć za darmo, na placu przed fontanną na Molo. 

11 lipca 2018 (środa) godz. 19:00

12 - 13 lipca 2018 godz. 21:15

18 - 20 lipca 2018 godz. 21:15

31 lipca 2018 (wtorek) godz. 21:15

2 sierpnia 2018 (czwartek) godz. 20:45

9 - 11 sierpnia 2018 godz. 20:45

23 - 25 sierpnia 2018 godz. 20:45

7 - 8 września 2018 godz. 20:00

14 - 15 września 2018 godz. 20:00

reżyseria: Magdalena Płaneta
scenariusz:
Salcia Hałas
(na motywach własnej powieści „Pieczeń dla Amfy”)
choreografia: Kurusz Wojeński
muzyka:
Jan Elf Czerwiński — beatbox, loopy
Marcin Kulwas — syntezator
występują:
Joanna Żóraw — Maria
Agata Mieniuk — Elwira
tancerze:
Aleksandra Foltman, Magdalena Laudańska, Kamila Maik,
Joanna Nadrowska, Kalina Porazińska,
Rafał Alchimowicz, Adrian Kulesza, Kacper Matuszewski

produkcja: Marcin Kulwas, organizator: PTH Kąpielisko Morskie Sopot Sp. z o.o.

 

 

 

(J.F)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%