"Like Leon", czyli podróż przez umysł sopockiego artysty [WIDEO]

Pod koniec stycznia miała miejsce premiera nowego filmu Marka Nurzyńskiego. Reżyser, odpowiedzialny w przeszłości za powstanie krótkometrażowego thrillera "Nowy lokator" (fr. Le nouveau locataire), tym razem postawił na konwencję dokumentalną, przybliżając w swojej najnowszej produkcji sylwetkę Krzysztofa „Leona” Dziemaszkiewicza, znanego artysty związanego z sopocką i berlińską bohemą. 

Nowa produkcja zatytułowana "Like Leon" to francusko-polski film dokumentalny, w którym reżyser zgłębia tajniki procesu twórczego sopockiego performera. Ten zaś znany jest z licznych kontrowersji. Jego sztuka czasem bywa gwałtowna lub szokująca, wywołując u widzów różne emocje. Artysta nierzadko eksponuje nagie ciało, wpisując je różne konteksty - od ciała zmysłowego po pozornie zmaltretowane. Leon jest dla siebie własnym obiektem badań, a jego ciało to materiał, który nieustannie przetwarza, by kwestionować nasze fantazje, lęki czy tabu.

[ZT]11824[/ZT]

Przedstawienia Leona to intensywne wizje, które często przeradzają się w koszmary. Używając zwykłych przedmiotów, poddanych recyklingowi i oderwanych od wszelkich praktycznych funkcji, rodzi ekspresjonistyczne, erotyczne obrazy, pełne delikatności i poezji. W poszukiwaniu wolności Leon zaciera granice między bytem a przedmiotem, między sztuką a życiem. Film podejmuje próbę transkrypcji specyficznego języka Leona, powraca do jego artystycznej drogi, wykorzystując sekwencje stworzone we współpracy z artystą.

Tekst powstał na podstawie opisu do filmu, zamieszczonego na kanale Marka Nurzyńskiego.

[ZT]10575[/ZT]