Tłumy na Łysej Górze - policyjne działania w okolicy stoku narciarskiego

Sopoccy policjanci każdego dnia kontrolują miejsca i obiekty, w których może dojść do łamania wprowadzonych obostrzeń sanitarnych. Opady śniegu sprawiły, że na górkach spotkać można miłośników zimowego szaleństwa. Funkcjonariusze przypominają, że w tych miejscach nadal obowiązują zasady dotyczące m.in. zachowywania dystansu i zasłaniania twarzy. Policjanci monitorują zwłaszcza sytuację na stoku narciarskim w Sopocie oraz drodze dojazdowej do stoku i sprawdzają, czy przestrzegane są tam obowiązujące przepisy. Za pomocą nagłośnienia w radiowozach przypominają też wszystkim o zachowywaniu obostrzeń.

Opady śniegu sprawiły, że na górkach spotkać można miłośników zimowego szaleństwa. Dorośli i dzieci zjeżdżający na sankach i jabłuszkach to w ostatnim czasie nierzadki widok w naszym województwie. Funkcjonariusze przypominają, że nadal w tych miejscach obowiązują zasady dotyczące m.in. zachowywania dystansu społecznego i zasłaniania twarzy.

Sopoccy policjanci szczególnie monitorują sytuację na stoku narciarskim w Sopocie i sprawdzają, czy przestrzegane są tam obowiązujące przepisy sanitarne. Czuwają też nad bezpieczeństwem w ruchu drogowym na drogach dojazdowych do tego stoku, jak i w całym Sopocie. Działania wspierają policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku, którzy za pomocą nagłośnienia w radiowozach przypominają mieszkańcom i osobom odwiedzającym Sopot o trwającym stanie epidemii oraz wprowadzonych obostrzeniach.

Mundurowi zapowiadają, że nadal będą sprawdzać, czy przestrzegane są obowiązujące obostrzenia sanitarne i stanowczo będą reagować na łamanie tych ograniczeń. O rażącym łamaniu przepisów funkcjonariusze poinformują też inspektora sanitarnego, który może nałożyć karę administracyjną w kwocie nawet 30 tys. zł.

Źródło: Komenda Miejska Policji w Sopocie

[ZT]7067[/ZT]