Jak podaje Prokuratura Okręgowa w Gdańsku w niedzielę 7 kwietnia doszło do kradzieży połączonej z użyciem przemocy. Sprawcy umówili się z pokrzywdzonym za pośrednictwem portalu internetowego. Spotkanie odbyło się w jednym z mieszkań na terenie Sopotu. W trakcie zajścia ofiarę szarpano i bito. Kopano po całym ciele. Sprawcy posunęli się także do kradzieży na kwotę 300 złotych, a także grozili użyciem broni. Według nieoficjalnych doniesień jednym z napastników miał być Rafalala - znany z internetowej działalności kontrowersyjny transseksualista.
Podejrzani zostali zatrzymani przez policję i doprowadzeni przed sąd. Przedstawiono im zarzut z paragrafu 1 art. 280 Kodeksu Karnego: "Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12".
Złożono wniosek o areszt dla obu mężczyzn. Sąd przychylił się do wniosku tylko w odniesieniu do jednego z nich. Według informacji przekazanych przez "Magazyn śledczy Anity Gargas", sędzia Grzegorz Danilewicz uznał, że jeden z napastników "jest w trakcie kuracji farmakologicznej i pobyt w areszcie może źle wpłynąć na jego psychikę”. Prokurator nie zgadza się z tą decyzją i będzie ją skarżył.
Według ustaleń broń użyta w trakcie rozboju była jedynie atrapą, zaś do zdarzenia miało dojść w wyniku nieporozumienia, które się wywiązało w trakcie spotkania. Jak dotąd zeznania podejrzanych pozostają ze sobą w sprzeczności. Jak podaje prokurator Grażyna Wawryniuk: - złożyli wyjaśnienia w sposób odmienny przedstawiające przebieg tego wydarzenia.
Podejrzani nie przyznają się do popełnienia zarzucanych im czynów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz