Sopoccy raperzy z nowym klipem! Jest naprawdę dobry [WIDEO]

Czy Sopotowi brakuje szczęścia do współczesnej muzyki? I tak, i nie. Pewne natomiast jest to, że nasze miasto padło już wielokrotnie ofiarą artystów... niezbyt uzdolnionych. Tym bardziej cieszy, kiedy do sieci wlatują kolejne "sopockie kawałki", których przyjemnie jest posłuchać. Właśnie taką muzykę tworzy sopocka grupa muzyczna EKU. Niespełna tydzień temu raperzy podzielili się klipem do utworu "6zmysł". To ponad cztery i pół minuty dobrej muzyki i ujęć realizowanych w wielu miejscach znanych mieszkańcom kurortu. 

Może nie jestem odpowiednią osobą do tego, by pisać o rapie. To zupełnie nie moja bajka. Niemniej jeśli już miałbym wrzucić EKU do jakiejś mentalnej szufladki, to byłoby to gdzieś między Łoną, L.U.C-kiem a Taco Hemingway'em. Dla znawców tematu będzie to pewnie zbytnie uproszczenie. Niestety musicie mi wybaczyć albo przynajmniej uzbroić się w dystans i cierpliwość. Jak już pewnie się domyślacie, chodzi przede wszystkim o to, co ci panowie wyprawiają z językiem. Ten zaś jest oryginalny i obrazowy, żywy, nierzadko daleki od klisz charakterystycznych dla gatunku. Czego chcieć więcej? Zresztą przekonajcie się sami.

EkuSopot - 6zmysł

"Sopocka scena robi sobie tu melomelanż"

Są nawiązania do popkultury, jest sopocka lokalność, a i erudycyjne, acz niepretensjonalne, popisy też się znajdą. No, bo kiedy po raz ostatni słyszeliście, żeby ktoś rapował o Immanuelu Kancie czy smaku umami?

Dla mieszkańców Sopotu przyjemnością może być też wędrówka po nostalgicznej, wyobrażonej mapie miasta, która prowadzi nas chociażby od stadionu Ogniwa Sopot, przez kultowy bar "Elita", by ostatecznie w tej mentalnej podróży zmierzać po coś więcej niż "piwo na plaży".

Mnie to przekonuje, bo zamiast przetwarzania zgranych po raz n-ty motywów, otrzymujemy artystycznie opracowane doświadczenia miejsca pełne wspomnień, ludzi, rodzących się symboli czy obrazów, które znacznie wykraczają poza postrzeganie naszego miasta serwowane przez media czy turystyczne katalogi. Może się to podobać lub nie, ale bezdyskusyjnie jest to działanie artystyczne warte odnotowania, niezależnie od naszych upodobań.

Koniec końców nie da się tego wszystkiego streścić w paru słowach. Z tego powodu zachęcam Was do tego, abyście sami wyrobili sobie opinię i podzielili się nią w komentarzach. Z utworami grupy muzycznej EKU można się zapoznać na Facebooku oraz w serwisie Youtube.

[ZT]8305[/ZT]