Policjanci z Sopotu zatrzymali kolejnego mężczyznę, który w ostatnim czasie okradł swoją znajomą. W minioną niedzielę do policjantów z Sopotu zadzwoniła sopocianka, która powiadomiła ich o tym, że w centrum miasta zauważyła swojego byłego partnera. Jak się okazało, mężczyzna w ostatnich dniach podczas nieobecności kobiety okradł jej mieszkanie.
Na widok pokrzywdzonej złodziej zaczął uciekać, aż ta straciła go z oczu. Skierowani na miejsce policjanci przeszukali pobliski teren i zatrzymali poszukiwanego 37-latka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Pracujący nad sprawą policjanci ustalili, że 37-letni sprawca ukradł z mieszkania sopocianki m.in. telewizor 55’’, laptopa, iPad, telefon komórkowy, konsolę gier video, biżuterię, narzędzia, a także pieniądze ze skarbonki dziecięcej w kwocie 600 zł. Straty zostały łącznie wycenione na ponad 9 tys. zł.
Część rzeczy funkcjonariusze odzyskali już w lombardach na terenie Gdańska, gdzie zastawił je podejrzany i na podstawie zebranych dowodów ogłosili sprawcy zarzut kradzieży. Wczoraj zatrzymany 37-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Sopocie na dalsze czynności procesowe i prokurator po przesłuchaniu dodatkowo zastosował wobec niego dozór policyjny.
Mężczyzna był wcześniej karany za rozbój i odsiadywał wyrok pozbawienia wolności, dlatego za ten czyn odpowie w warunkach recydywy. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Recydywa dla sprawcy może oznaczać karę zwiększoną o połowę.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Sopocie
[ZT]10986[/ZT]
[ALERT]1637152458682[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz