Zamknij

Nowa wystawa w Sopocie już od czwartku! "Nie śpię, kiedy jest wojna"

10:23, 05.03.2024 .
Skomentuj Fot. materiały PGS Fot. materiały PGS
reo

Wernisaż wystawy „Nie śpię, kiedy jest wojna" Anny Reinert-Faleńczyk odbędzie się w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie 7 marca 2024 r. o godzinie 18.00, natomiast 10 marca będzie szansa na zwiedzenie wystawy z kuratorką, która opowie o prezentowanych pracach. Wystawa wpisuje się w cykl wydarzeń organizowanych w ramach Marca Sopocianek, dedykowanych kobietom i odbywających się w różnych sopockich instytucjach.

Wystawa Anny Reinert-Faleńczyk jest pokazem malarstwa oraz obiektów rzeźbiarskich, które powstały na przestrzeni ostatnich dwóch lat stanowiących osobisty komentarz do współczesnych kryzysów XXI w. Prace malarskie ukazują różnorodne przedstawienia architektury, mostów, widoki wnętrz mieszkalnych, które stwarzają pozory stabilnych i niezniszczalnych form, a w obliczu wojny stają się zagrożonym dziedzictwem kultury materialnej. Dopełnieniem ekspozycji jest instalacja site specific  z worków wypełnionym pisakiem, która jest pytaniem o priorytet ochrony w momentach kataklizmów tego,  co jest cenne, co odnosi się zarówno do ludzkiego do życia, jak i zabytków architektonicznych świeckich i sakralnych będących zapisem  historii i pamięci  kulturowej.

Sztuka współczesna stwarza przestrzeń reprezentacji różnych postaw, od empatii i współczucia, po diagnozę ludzkich lęków, aż po krytyczne analizy współczesności, stając się obszarem poszerzania i zmieniania kontekstów powstających dzieł, które znacząco mogą wpływać na świadomość odbiorców, konfrontując ich poglądy i niekiedy modyfikując ich działania. Nie jest to działanie „bezpośredniej pomocy” ofiarom konfliktów wojennych, ale w perspektywie czasu prace artystek i artystów zaangażowanych w komentowanie współczesności, to lustro będące odbiciem naszych czasów,  towarzyszącego nam lękowi o przyszłość i  niepokoju o los osób dotkniętych skutkami wojny zmuszonych do migracji w kierunku terytoriów zapewniających im schronienie i będących obietnicą lepszego życia.

Fot. materiały Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie

Współczesne społeczeństwa żyją w nieustannym napięciu i poczuciu braku stabilizacji w obliczu kryzysów, jakie przyniosły ostatnie dekady XXI w. Polska, jak również cała Europa zmaga się z ruchami migracyjnymi i nieszczęściem ludzi, którzy znaleźli się w orbicie działań wojennych. Zwykli obywatele i obywatelki tracąc swoje domy, rodziny stali się mimowolnie ofiarami konfliktów zbrojnych ze strony  opresyjnych systemów politycznych. Wydarzenia te wstrząsnęły światem i drastycznie zmieniły i poczucie wolności i bezpieczeństwa nie osób znajdujących się w centrum konfliktu, ale również nam, obserwatorom tych wydarzeń z doniesień medialnych. Lęk i niepewność o możliwe scenariusze najbliższej przyszłości skłania nas do konstruowania potencjalnie możliwych wariantów wizji scalonego świata na nowych zasadach. Być może świat znalazł się w punkcie granicznym wymuszającym konstruktywne działania zmierzające w stronę poszukiwania bezpieczeństwa gwarantującego równy dostęp do dóbr we współczesnym świecie. Co zatem  przyniosą kolejne dekady i gdzie należy szukać siły i szeroko pojętej równowagi, aby choć w minimalnym stopniu niwelować niepokoje społeczne?

Artystka stawia kluczowe pytanie o najbardziej wiarygodne scenariusze polityczne i ekonomiczne dla przyszłości człowieka, aby w szerszej perspektywie wypracować  takie rozwiązania, które zapewnią wolność i bezpieczeństwo wszystkim osobom poszkodowanym i dotkniętym działaniami wojennymi. Wystawa zatem łączy i rozwija aktualne dyskursy dotyczące współczesności, pytania nie tylko o rolę sztuki w czasach destabilizacji, ale również jest  punktem wyjścia do dyskusji losach jednostek będących ofiarami imperialnych ambicji ze strony opresyjnych reżimów bezwolnie uwikłanych współczesne  konflikty XXI w. [Mariola Balińska, kuratorka wystawty]

Oprowadzanie kuratorskie odbędzie się 10 marca o godzinie 12.00. Wystawę można oglądać w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie do 5 maja 2024 r. 

Anna Reinert-Faleńczyk - ur. w 1979 roku w Gdańsku. Profesor Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, gdzie pracuje od 2011 roku. W 2018 roku uzyskała tytuł doktora habilitowanego. Zajmuje się malarstwem, w tym także malarstwem site specific oraz ilustracją prasową. W swojej twórczości bada relacje między malarstwem i architekturą oraz związki między miastem a jego użytkownikami. Jej prace znajdują się w kolekcjach prywatnych (m.in.w Sztokholmie, Upssali, Berlinie, Dreznie, Lipsku, Warszawie i Szczecinie) oraz instytucjonalnych (m.in. w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie, Muzeum Narodowym w Gdańsku). Jest autorką ponad dwudziestu wystaw indywidualnych w Polsce i Europie oraz uczestnikiem wielu wystaw zbiorowych. Laureatka nagród (m.in. Sztorm Roku w kat. sztuki wizualne, Młoda Sopocka Muza, Grant Front dla najlepszej okładki tygodnika, Nagroda Prezydenta Miasta Gdańska dla Młodych Twórców w Dziedzinie Kultury, ) i stypendystką m. in. Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego “Młoda Polska”, Stypendium Marszałka Województwa Pomorskiego dla Artystów, Stypendium Prezydenta Miasta Sopotu dla Artystów. Mieszka i tworzy w Sopocie.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Morfeusz Morfeusz

2 0

Ukraina to NIE jest nasza wojna. Kropka.
Ukraina właśnie przechodzi pokutę za Wołyń. Może ich to skłoni do refleksji. Wiem, że dla konsumentów masz mediów taki pogląd jest kontrowersyjny, ale pomyślcie o tym chwilę.
P.S. jeśli wolność cokolwiek ma znaczyć, to byłaby to wolność poglądów i ich wyrażania 09:39, 06.03.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%