Derby znów stworzyły gorącą, koszykarską atmosferę na parkiecie i trybunach. To było prawdziwe święto basketu i spotkanie stojące na bardzo wysokim poziomie. Ostatecznie po ogromnej walce Arka zwyciężyła 90:88.

Początek spotkania był piorunujący w wykonaniu żółto-czarnych, którzy zaskoczyli faworytów z Gdyni i odskoczyli na kilka punktów. Doskonale grę Trefla prowadził Łukasz Kolenda, a pod koszem świetnie walczyli Paweł Leończyk, Milan Milovanović i Saša Zagorac. Po 10 minutach wprawdzie sopocianie prowadzili tylko dwoma oczkami, ale już po pierwszej kwarcie różnica wzrosła do dziewięciu punktów. Po krótkiej przerwie gdynianie złapali lepszy rytm, dzięki czemu zaczęli odrabiać straty. Rozkręciły się gwiazdy Arki, zwłaszcza Josh Bostic, który zdobył kilka ważnych punktów. Na sam koniec pierwszej połowy niesamowitą trójkę z ponad dziewięciu metrów trafił Deivydas Dulkys, dzięki czemu wyprowadził gdynian na pierwsze prowadzenie w drugiej kwarcie. Do przerwy gospodarze wygrywali.

Po zmianie stron wynik cały czas był bardzo bliski remisu, obie ekipy walczyły z całych sił, prowadzenie zmieniało się, a na trybunach i na boisku czuć było gorącą, derbową atmosferę. Dobrze w Treflu grał Phil Greene, skutecznie bronił Jonte Flowers (5 przechwytów w całym meczu) i sopocianie cały czas mocno naciskali rywali. Długimi momentami goście byli też na prowadzeniu i dopiero na równo z syreną kończącą kwartę James Florence trafił trójkę na remis 68:68. W ostatniej odsłonie przebieg meczu nie zmieniał się. Wprawdzie to Arka częściej niż wcześniej bywała na prowadzeniu, ale Trefl też kilka razy był z przodu, zwłaszcza po świetnych akcjach Łukasza Kolendy i Milana Milovanovicia. Serb był bardzo dynamiczny, silny i kończył akcje wsadami. Arka w końcówce prowadziła kilkoma oczkami, sopocianie trzymali się blisko, ale ostatecznie dwoma punktami triumfowali gdynianie. Arka wygrywa derby 90:88.

Arka Gdynia – Trefl Sopot 90:88 (13:24, 25:13, 30:31,22:20)

Arka: Florence 25, Bostic 18, Dulkys 13, Wołoszyn 12, Łapeta 7, Upshaw 7, Wyka 5, Ginyard 3, Szubarga 0, Dylewicz 0, Garbacz 0.

Trefl: Ł. Kolenda 20, Greene 19, Milovanović 14, Leończyk 13, Zagorac 8, Flowers 6, Śmigielski 5, Kulka 2, Jeszke 0.

fot. Fotoban/UMS