Zamknij

Mecz pełen emocji - Tref Sopot kontra Stal Ostrów - Która drużyna wygrała?

16:08, 15.04.2019 J.F Aktualizacja: 09:49, 16.04.2019
Skomentuj

Walka punkt za punkt, liczne zmiany prowadzenia, wysoka skuteczność obu drużyn – kibice zgromadzeni w ERGO ARENIE zobaczyli świetne, ofensywne spotkanie. W końcówce jednak niesamowitą pracę wykonał Casper Ware, który pokazał, że jest graczem o ogromnym potencjale. Ostatecznie Amerykanin rzucił 34 punkty i dał swojej drużynie wygraną 96:93.

Początek spotkania należał do gości, którzy szybko wyszli na kilkupunktowe prowadzenie, ale taki stan rzeczy nie utrzymywał się długo, bo sopocianie szybko wrócili do gry. Świetnie prezentował się Phil Greene, który w pierwszej kwarcie trafił aż trzy trójki. Cały zespół Trefla przebudził się po kilku minutach i grał naprawdę solidnie, zwłaszcza w ataku. Obie ekipy miały jednak problemy w obronie, co sprawiało, że większość akcji kończyła się skutecznymi rzutami. Kibice na trybunach i przed telewizorami oglądali więc świetne, atrakcyjne spotkanie, pełne udanych prób. W ekipie żółto-czarnych do Greene’a dołączył z bardzo dobrą skutecznością Saša Zagorac, a po stronie gości liderem był Casper Ware. Do przerwy ostrowianie prowadzili 53:49.

Po zmianie stron przez pewien czas sytuacja się nie zmieniała, ale w pewnym momencie inicjatywę przejął Trefl, który prowadzony przez Greene’a i Zagoraca najpierw doszedł rywali, a następnie wyszedł na prowadzenie. Sopocianie przyspieszyli, na co właściwej odpowiedzi nie potrafił znaleźć zespół Stali. Gospodarze świetnie trafiali i wyszli nawet na prowadzenie różnicą ośmiu oczek. Końcówka należała jednak do Ware’a, który pokazał, że przeszłość w NBA i bycie od lat jednym z najlepszych zawodników ligi australijskiej nie są przypadkowe. Amerykanin trafiał, wymuszał faule i był prawdziwym liderem swojej drużyny. Sopocianie popełnili też kilka strat, zdarzyły się błędy w obronie, zwłaszcza przy przekazaniach, co poskutkowało odrobieniem różnicy przez gości. Ostatecznie to Stal wygrała 96:93, ale Trefl zagrał dobre, bardzo energetyczne spotkanie, dając nadzieję przed kolejnymi starciami w Energa Basket Lidze.

Trefl Sopot – Arged BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 93:96 (25:25, 24:28, 21:12, 23:31)

  • Trefl: Greene 24, Zagorac 23, Leończyk 10, Śmigielski 9, Flowers 8, Milovanović 8, Jeszke 7, Ł. Kolenda 2, Kulka 2.
  • Arged BM Slam Stal: Ware 34, Maraš 18, Scott 11, King 7, Jaramaz 7, Nowakowski 5, Żołnierewicz 5, Szymkiewicz 5, Kowalenko 3, Kostrzewski 1, Łukasiak 0.

źródło: treflsopot.pl 

(J.F)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%