Pierwsze w tym roku zawody międzynarodowe i ogólnopolskie w ujeżdżeniu odbędą się już w najbliższy weekend w Sopocie. Wystartuje blisko 60 par, a wśród nich siedemnastokrotna medalistka Mistrzostw Polski Katarzyna Milczarek oraz najwyżej sklasyfikowana w światowym rankingu zawodniczka ze Szwecji, dwukrotna uczestniczka Igrzysk Olimpijskich, Minna Telde.
Rok 2019 to rok kwalifikacji olimpijskich, z tego powodu w Sopocie będzie można zobaczyć aż dziewięciu zawodników rywalizujących na poziomie Grand Prix.
Z kolei w sopockim ośrodku w tym roku będzie można nie tylko oglądać aż trzykrotnie zawody w ujeżdżeniu o randze międzynarodowej, ale również – w czerwcu – odbędą się tutaj Mistrzostwa Polski w Paraujeżdżeniu.
Ujeżdżenie to najelegantsza i zarazem najtrudniejsza z dyscyplin jeździeckich, uważana za najwyższy stopień wtajemniczenia. Polega na wykonaniu ustalonych figur na placu zwanym czworobokiem. Pod okiem sędziów, którzy oceniają elegancje, płynność ruchów, zgranie jeźdźca i konia i ich wzajemne porozumienie zawodnicy niemal tańczą, z niezwykłą gracją wykonując pasaże, piaffy i piruety.
Szyk i elegancję tego sportu dodatkowo podkreśla strój jeźdźca, który jest szczegółowo opisany w regulaminie. Nie ma tu mowy o dowolności, strój zawodnika składa się obowiązkowo z czarnego lub granatowego fraka, cylindra, białych lub kremowych bryczesów, plastronu lub krawata, rękawiczek, długich czarnych butów i ostróg. Ze względów bezpieczeństwa młodzi zawodnicy muszą, a starsi mogą nosić – zamiast cylindra - kask. Z kolei jeźdźcy uprawnieni do noszenia munduru mogą w nim występować na zawodach. Wówczas zamiast ukłonu obowiązuje salutowanie. Natomiast u konia obowiązuje specjalne siodło ujeżdżeniowe, zaś sam koń musi być zadbany i czysty, a jego grzywa zapleciona.
Zimowe zawody potrwają trzy dni, od piątku do niedzieli w godzinach 8.00-19.00. Wstęp na zawody jest bezpłatny.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz