Sopocki lokal przy ul. Mamuszki 21 znowu ożyje. Tym razem powróci jednak nie jako klub, a jako restauracja "Meduza". W ostatnich tygodniach trwają tu intensywne prace remontowe, mające przywrócić miejsce do dawnej świetności, a jednocześnie nadać mu zupełnie nowy, spokojniejszy charakter. Dla tych, którzy pamiętają "Meduzę" z lat 60., obecne zmiany mogą budzić prawdziwą nostalgię. Nowi właściciele postanowili oddać hołd słynnej klubokawiarni, której nazwa wciąż budzi ciepłe wspomnienia wśród sopocian. Odbywające się tutaj niegdyś imprezy stały się legendą, a teraz historia zatacza krąg. Prace mają obejmował m.in. odsłonięcie trójkątnych okien oraz przygotowanie panoramicznego widoku na morze – elementów, które mają odzwierciedlać pierwotny wygląd lokalu. Każdy detal jest przemyślany tak, aby wydobyć z budynku jego dawny urok. Przechodząc obok, możemy zaobserwować, jak lokal, będący niegdyś tętniącą życiem przestrzenią imprezową, przechodzi gruntowną przemianę. Choć przed nowymi właścicielami jeszcze bardzo dużo pracy, sopocianie z niecierpliwością oczekują przełomu grudnia i stycznia, gdy pierwsze śniadania w "Meduzie" staną się faktem. [ZT]27001[/ZT]
2024-10-15 15:00:00