Zamknij

Stanowczy sprzeciw wobec deprecjacji zawodu nauczyciela - Stanowisko Pomorskiej Rady Oświatowej

11:48, 19.04.2019 J.F Aktualizacja: 15:23, 19.04.2019
Skomentuj

Podczas siódmego posiedzenia Pomorskiej Rady Oświatowej 18 kwietnia 2019 r. jej członkowie przyjęli specjalne stanowisko, które dotyczy protestu nauczycieli. Rada wyraziła w nim sprzeciw wobec obniżania wartości zawodu nauczyciela. Jednocześnie zaapelowała do rządu o porozumienie i przyjęcie postulatów nauczycieli.

To walka o lepszą edukację

W przyjętym 18 kwietnia 2019 r. stanowisku czytamy: „Pomorska Rada Oświatowa, rozumiejąc trwający w całym kraju protest nauczycieli i pracowników oświaty, wyraża swój stanowczy sprzeciw wobec deprecjacji zawodu nauczyciela […]. PRO wyraża przekonanie, że uczestniczący w strajku nauczyciele i pracownicy oświaty walczą przede wszystkim o dobrą edukację dla każdego polskiego ucznia. […] PRO zwraca się również ze słowami podziękowania do rodziców, którzy z dużym zrozumieniem odnoszą się do postulatów nauczycieli oraz wspierają ich protest. PRO, dostrzegając dramatyczną sytuację w polskiej oświacie, wyraża przekonanie, że postulaty nauczycieli zostaną przyjęte, dając początek poważnej debacie na temat stanu polskiej edukacji".

Stanowisko Pomorskiej Rady Oświatowej przyjęli jednogłośnie wszyscy członkowie obecni na spotkaniu 18 kwietnia 2019 r. Są wśród nich przedstawiciele samorządów, szkół na wszystkich etapach edukacyjnych, szkół wyższych, instytucji oświatowych, organizacji pozarządowych, związków zawodowych oraz rodzice i uczniowie.

Ufam, że większość nauczycieli traktuje pracę w szkole jako misję i swoiste posłannictwo – mówi Mieczysław Struk. – Nie zgadzam się jednak, by zasłaniając się ową „misyjnością" zawodu odmawiać nauczycielom prawa do upominania się o godne tego zawodu zarobki. Z doświadczenia najbliższej rodziny wiem, jak bardzo stawki widoczne na nauczycielskich „paskach z wypłatą" odbiegają od podawanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej uśrednionych kwot, uwzględniających fakultatywne wszystkie nadgodziny, dodatkowe wynagrodzenia roczne, dodatek wyrównawczy i odprawy emerytalne – wyjaśnia Struk.

[ZT]1842[/ZT]

Droga reforma

Pomorska Rada Oświatowa już trzykrotnie wypowiadała się w sprawie reformy edukacji. Chodzi o likwidację gimnazjów i powrót do 8-klasowej szkoły podstawowej. Rada zwracała uwagę na zagrożenia dotyczące jakości kształcenia oraz kwestie finansowe i brak oszacowania rzeczywistych kosztów wprowadzonych zmian. – Koszty tej reformy, mimo wcześniejszych zapewnień strony rządowej, są ogromne – mówi Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. – Tylko w naszym województwie na podstawie odpowiedzi uzyskanych od 109 samorządów można je szacować dziś na poziomie 200 mln zł. Wiem też, że samorządy, chcąc zapewnić finansowanie zadań oświatowych, muszą z własnych środków i kosztem innych zadań, dopłacać do zbyt małej subwencji oświatowej – tłumaczy Struk.

Z ankiet, które dla urzędu marszałkowskiego wypełniło 109 pomorskich samorządów, wynika, że wzrost nakładów na oświatę odnotowano w 99 samorządach. Średnio w gminie, powiecie i mieście wydano na wdrożenie reformy 1,95 mln zł, co łącznie daje 192,67 mln zł w całym województwie. Jednak koszt reformy to nie tylko pieniądze. W latach 2017-2018 zwolniono 296 nauczycieli. W kolejnych zwolnień będzie jeszcze więcej – w roku szkolnym 2019/2020 pracy zabraknie dla 484 nauczycieli.

Problemy szkół po reformie

Ankiety, na które odpowiadały pomorskie samorządy, wskazały też inne problemy, z jakimi boryka się oświata. Wśród odpowiedzi najczęściej pojawiały się zarzuty zbyt szybkiego wprowadzania zmian przez rząd, niespójność przepisów prawnych i częste ich zmiany, brak jasnej interpretacji nowych przepisów. Trudnością i dla nauczycieli, i dla rodziców czy uczniów była konieczność wprowadzenia pracy dwuzmianowej w szkołach podstawowych.

Problemem jest też niewystarczająca subwencja oświatowa i jednoczesna wymóg dostosowania infrastruktury i wyposażenia szkół do nowych uczniów. Samorządy, w związku z przeznaczeniem środków na przygotowaniem szkół do reformy, musiały zrezygnować z wielu wcześniej planowych inwestycji. – Jestem pełen uznania dla determinacji protestujących nauczycieli – podkreśla Mieczysław Struk. – Sprzeciwiam się deprecjacji zawodu nauczyciela. Sprzeciwiam się również zrzucaniu na samorządy odpowiedzialności za wdrażanie tej nieprzemyślanej reformy oraz finansowania jej skutków – zaznacza Struk.

Pomorski nauczyciel w badaniach

W zeszłym roku Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego we współpracy z Uniwersytetem Gdańskim oraz Urzędem Statystycznym w Gdańsku przeprowadził badania oświaty. W badaniu wzięło udział ponad 27 tys. osób. O pomorskich nauczycielach wypowiadali się uczniowie, rodzice i sami nauczyciele. Było to pierwsze tego typu przekrojowe badanie w kraju.

Z badań wynika, że uczniowie poszukują nauczycieli z pasją. Z kolei nauczyciele potrzebują więcej wolności w realizacji programów kształcenia. Chcieliby uczyć młodzież nowymi metodami, z indywidulanym podejściem, jednak brakuje im szkoleń i możliwości (także finansowych). Cień na ich pracę kładzie też strach o to, czy będą mieli pracę w przyszłości oraz ciągłe reformy oświaty, które często pogarszają sytuację zamiast ją poprawiać.

 

źródło: materiały prasowe: https://pomorskie.eu/-/pomorska-rada-oswiatowa-murem-za-nauczycielami-wydala-oswiadczenie-w-sprawie-strajku

zdjęcie: Posiedzenie Pomorskiej Rady Oświatowej. Fot. Aleksandra Chalińska

(J.F)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%