Zamknij

Parkowanie na spokojnie. Jak się nie zdenerwować na parkingu lotniskowym?

13:19, 13.11.2019 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 14:32, 13.11.2019

Parkingi lotniskowe miały w założeniach pozwolić każdemu podróżować w maksymalnie komfortowych warunkach. W praktyce jednak czasem trzeba się sporo naszukać, żeby znaleźć taki parking, który faktycznie pozwoli ten cel zrealizować. Na co wtedy warto zwracać uwagę?

Parking ma być wygodny

Przyglądając się temu, jak wygląda w praktyce zarządzanie miejscem na większości parkingów lotniskowych, można się zdenerwować jeszcze przed przyjazdem. Na tle ogółu pozytywnie wyróżnia się jednak choćby parking Rębiechowo Gdańsk działający pod szyldem Start. Co jest tam takiego niezwykłego? Choćby dostępność szerszych miejsc. Nie każdy jest mistrzem kierownicy, a przy autach zaparkowanych drzwi w drzwi manewrowanie może być naprawdę trudne. Zamiast martwić się o otarcie sąsiada, można za parę złotych zająć szersze miejsce i wjechać w nie nawet autem, które ma promień skrętu jak autobus.

Na transfer się nie czeka

Kolejne udogodnienie, pochodzące zresztą z tego samego parkingu, to autobus zamiast busa. Nawet w czasie największego obłożenia nie trzeba czekać na transfer więcej niż kilkanaście do 20 minut. Taki zapas ma się praktycznie zawsze, a dzięki temu, że autobus ma więcej miejsc, można też zdecydowanie szybciej odjechać po przylocie, kiedy tłok jest większy i na transport na parking małym busem często czeka się nawet godzinę, choć to wcale nie jest rekordowo długi czas. Przed wylotem każdy chce trafić w okienko czasowe odprawy, a po powrocie jak najszybciej wyruszyć w drogę do domu. Czekanie na swoją kolej jeszcze przed busem transferowym bynajmniej nie uspokaja.

Zabezpieczenie na wszelki wypadek

O tym, że prawie nikt nie wymienia akumulatora tak często, jak należy, powszechnie wiadomo. I może nawet nie jest to problemem przy codziennym użytkowaniu auta, ale po powrocie z dwutygodniowych ferii zimowych już na pewno będzie. Dobrze wybrać taki parking, na którym ma się komfort odpalenia z automatu rozruchowego albo przynajmniej pożyczenia prądu. Na niektórych parkingach do dyspozycji klientów jest nawet kompresor. Owszem – może nigdy się nie przyda. Ale poszukiwanie spokoju to właśnie zabezpieczanie się również przed tymi najdrobniejszymi problemami, które potrafią skutecznie uprzykrzyć życie.

Kontakt to podstawa

Olbrzymi wpływ na komfort ma też sama świadomość, że obsługa parkingu po prostu trzyma rękę na pulsie. Że kiedy się wyląduje, wystarczy jeden telefon, żeby zamówić transfer na parking. Że kiedy chce się przedłużyć rezerwację, to zawsze ktoś odbierze maila albo nawet SMS-a. Że gdyby coś złego się wydarzyło, to ktoś na miejscu zadba o odpowiednią obsługę problemu. I chyba w opinii większości podróżnych właśnie to będzie najważniejszym elementem oferty komfortowego parkingu. Nie kawa w poczekalni, nie profesjonalna grupa interwencyjna z firmy ochroniarskiej, ale rzetelność i najzwyklejsza uczciwość.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%