W ostatni czwartek w pubie Sherlock w Sopocie odbył się turniej szachów szybkich. Rozgrywki były skierowane do amatorów zainteresowanych sprawdzeniem swoich umiejętności.
Na zwycięzców czekały nagrody finansowe, statuetki, koszulki, pamiątkowe medale, a także napoje. Turniej został rozegrany w systemie pucharowym. W pierwszej fazie gracze zostali podzieleni na czteroosobowe grupy, w których każdy grał przeciwko sobie. W drugiej części, po wyłonieniu dwóch osób z każdej grupy, losowano kolejne mecze. Procedurę tę powtarzano do czasu, aż drogą eliminacji wyłoniono ostatecznego zwycięzcę.
Zawodnicy w każdym meczu mieli po 10 minut na wszystkie posunięcia. W przypadku dogrywek czas meczów był skracany. Do jego precyzyjnego odmierzania graczom posłużyły popularne aplikacje Lichess oraz Szachy – chess.com.
- Druga Szachowirówka w Sherlocku zakończyła się zwycięstwem Wojciecha Putlaka. Drugie miejsce zajął Jakub Hiszczyński, a trzecie poprzedni zwycięzca, Łukasz Formella. Uczestnicy nie zawiedli, bowiem udział w turnieju wzięło 11 osób. Gracze legitymowali się różnym rankingiem, dzięki czemu na pierwszy plan wysunął się aspekt towarzyski, a nie rywalizacja - przekonuje Bartosz Plata z Fundacji Sztukowirówka.
W oczekiwaniu na kolejne edycje wydarzenia, zapraszamy do zapoznania się z naszą relacją wideo z II Szachowirówki w Sherlocku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz