Otwarcie supersamu BILLA w Sopocie 1997: Tłumy klientów, promocje, opinie - Reportaż w PTK [VIDEO]

Archiwalny już materiał z otwarcia marketu BILLA w Sopocie. Tłumy klientów, opinie, promocyjne ceny i wyjątkowy klimat lat '90. Poniżej wspomnienia autora materiału :

"Reportaż z otwarcia supersamu BILLA w Sopocie. Niestety sam początek był zagrany i materiał rozpoczyna się po kilku sekundach. Szkoda, bo to był najciekawszy "kawałek" :-) Opowiem w kilku słowach, jak to wyglądało. Staliśmy z Krysią Bogusławską wewnątrz sklepu i czekaliśmy na otwarcie. Po chwili drzwi się otworzyły i do sklepu wpadł tłum. Ludzie rozglądali się w tempie przyspieszonym na prawo, na lewo, na prawo, na lewo. Wyglądało to podobnie jak w skeczu kabaretu Ani Mru-Mru - Supermarket https://youtu.be/oYjFgScm0lw?t=296 , który powstał 12 lat później :-). Klienci byli trochę zagubieni. Były to początki wózków za 2 złote (żeton). Spora część "sopociaków" sądziła, że za wózek trzeba zapłacić te 2 złote i zrobił się "raban". Utworzyła się kolejka do wózków. Mało brakowało, a stworzono by listę społeczną :-)
Supersam stał się zagrożeniem dla małych sklepów. To była nowość w Sopocie. Sonda nagrana w mięsnym na Niepodległości i w piekarni na Podjeździe mówi sama za siebie. Mięsnego 10:58 już nie ma, a moja piekarnia 11:20, w której codziennie kupowałem chleb istnieje dalej :-) U Pani Czesławy zawsze był najlepszy towar. Wszystkie haki były zajęte - szatni nie było:-) Ten zapach wędzonych kiełbas, a nie malowanych preparatem dymu wędzarniczego. Łza się w oku kręci.

Ocalały reportaż dedykuję nieżyjącej już Krysi Bogusławskiej, z którą wiele lat współpracowałem przy produkcji programów. Wiele godzin spędziliśmy na nocnych montażach. W dzień sprzęt był wykorzystywany do emisji PTK1, a montaż mógł się odbywać tylko po zakończeniu programu. Nad ranem, po całej nocy, mając zapałki w oczach łatwo było sobie uszkodzić materiał wstawiając przebitki. Te zazwyczaj montowało się po skończeniu "szkieletu" programu. Nazywaliśmy to "strzeleniem ASSEM - bla", a miał być Insert :-) Kto montował na analogowym S-VHS wie o co chodzi (utrata synchro na taśmie - dziura). Na Betacamie nie było takiego problemu, bo materiał można było kopiować bezstratnie kilka razy i naprawienie błędu nie było widoczne. W S-VHS każda kopia, to degradacja. W SKY Oruni był zestaw montażowy na Betacamie. Materiały nagrywane na S-VHS przegrywało się na Betę i można było szaleć. Do przodu, do tyłu, slow motion i inne bajery :-) Marzeniem był montaż online, który jest już codziennością.

"W czasach PRL-u rynek przeniesiono na plac przy ulicach Sikorskiego i 1 Maja. Podobnie jak dziś kramarze wystawiali swoje towary we wtorki i piątki. Handel zaczynał się już o świcie i trwał do około 13-14. W nocy poprzedzającej dzień targowy wozy ściągały do miasta.
W 1997 r. na placu postawiono supermarket Billa. Pierwszy duży sklep samoobsługowy w Sopocie, którego właścicielem Aleksander Żagiel. Zaledwie kilka lat później mieszkańcy nie kryli niezadowolenia z estetyki supermarketu, a także samego pomysłu przeniesienia rynku na Wyścigi i wybudowania w jego miejscu ogromnego "molochu". Wkrótce zmieniła się nazwa marketu na "Elea". Ostatnim najemcą była wspomniana wcześniej sieć sklepów Alma, która wprowadziła m.in. opłatę za parking"
 

[YT]https://www.youtube.com/watch?v=Qr943nUxFjA&ab_channel=MarcinFall[/YT]

Kamera: S-VHS Pro JVC 3-CCD GYX2B
Montaż JVC
Dygitalizacja z VHS 2021

Emisja PTK2 i PTK1 (1996 -1998)
Marcin Fall
Piotr Ryckowski
Mariusz Andruszkiewicz (1997-1998)

Więcej informacji co się aktualnie dzieje z kultowym już budynkiem : https://esopot.pl/pl/11_wiadomosci/4633_nowy-market-w-sopocie-billa-elea-alma---teraz-czas-na-niemiecka-siec-sklepow-kiedy-otwarcie.html