Pandemiczne siedzenie w domu nie sprzyja naszej diecie. Z nudów pieczemy wysokokaloryczne ciasta lub chwytamy za słodycze, oglądając ulubiony serial. A gdyby tak sięgnąć po zdrowsze zamienniki?
W Internecie czeka na nas mnóstwo inspiracji. Na samym Instagramie znajdziemy wiele profili poświęconych zdrowemu odżywianiu. Zebraliśmy dla Was kilka propozycji, dzięki którym znajdziecie sobie zajęcie, a Wasza dieta nie ucierpi.
– Podałam składniki na formę 27 cm, ale ze względu na ten dość miękki spód (i aby nie było problemów z krojeniem) możecie po prostu zrobić jednoporcjowe deserki w mniejszych foremkach – pisze Julia.
Spód:
Daktyle moczymy około 1/2 godziny w gorącej wodzie, następnie blendujemy je z pozostałymi składnikami. Powstałą masę wykładamy na naszą formę i wkładamy na pół godzinki do lodówki.
Krem:
Wszystko zblendować, wylać gotową masę na nasz schłodzony spód. Na wierzch zrobiłam jeszcze polewę (reszta mleka kokosowego, 3/4 łyżki kakao i odrobina ksylitolu). Całość ozdobiłam borówkami, płatkami migdałów i bananem, ponownie wstawiłam do lodówki.
Masa biała:
Twaróg miksujemy dokładnie z ksylitolem i aromatem, na koniec dodajemy ostudzoną, ale ciągle płynną żelatynę, dokładnie miksujemy, od razu przygotowujemy masę kakaową – pisze Paulina.
Masa kakaowa:
Twaróg miksujemy dokładnie z ksylitolem, kakao i aromatem, na koniec dodajemy ostudzoną, ale ciągle płynną żelatynę, dokładnie miksujemy. Blaszkę wykładamy folią aluminiową (a najlepiej użyć formy silikonowej, nie trzeba jej niczym wykładać), na przemian wykładamy łyżką masę śmietankową i kakaową, wstawiamy do lodówki do stężenia.
Ciasto:
Składniki należy zmiksować i usmażyć.
Krem:
Wszystko zblendować, wymieszać z pokruszonymi ciasteczkami i nałożyć na gofry.
Wartość kaloryczna:
– Siedzenie w domu ostatnio mi sprzyja i większość czasu mogę spędzić w kuchni. Dlatego przygotowałam dla Was mega łatwe i szybkie w przygotowaniu kuleczki, jeśli lubicie smak Liona, to na pewno Wam zasmakują – pisze Ola na swoim Instagramie.
PRZEPIS: (14 kulek)
Polewa:
Daktyle zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 10 minut. Po tym czasie odsączamy je i blendujemy, daktylową masę mieszamy z masłem, orzechami i ziarnami ekspandowanymi, rękami formujemy kulki. W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę i mieszamy ja z mlekiem i kakao. Gotowe kulki obtaczamy w czekoladzie i wstawiamy je do lodówki, aby zastygła – gotowe!
– Żeby było bardziej czekoladowo, to zawierają one kawałki czekolady. Dodatek oleju rzepakowego do masy sprawia, że babeczki są idealnie wilgotne.
Poza tym olej rzepakowy zawiera mnóstwo ważnych kwasów Omega-3, fitosteroli, witamin E i K i świetnie nadaje się do smażenia, pieczenia, jako dodatek do dressingów, a nawet znajduje swoje zastosowanie w domowych kosmetykach. Ma wszechstronne zastosowanie, jest bardzo łatwo dostępny, kupimy go w każdym sklepie i zna go chyba każdy – pisze Dominika.
Składniki:
Czekoladę siekamy. Suche składniki mieszamy w jednej misce. Mokre składniki mieszamy w drugiej misce. Mokre składniki dodajemy do suchych i miksujemy do połączenia składników. Masę przekładamy do kokilek (użyłam silikonowych). Wyszło mi 10 muffinek. Pieczemy ok. 22-25 minut w 180°C.
Wartość kaloryczna całości (10 szt.):
E: 972 kcal, B: 31,7 g, T: 48,1 g, W: 93,6 g
1 szt.:
E: 97 kcal, B: 3,2 g, T: 4,8 g, W: 9,4 g
Przepisów w Internecie znajdziecie o wiele więcej. Warto zaopatrzyć się w erytrytol, który jest o wiele zdrowszym zamiennikiem cukru. Jego indeks glikemiczny wynosi zero, dzięki czemu jest bezpieczny dla cukrzyków, pozwala ograniczyć rozwój próchnicy zębów i praktycznie nie zawiera kalorii.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz