W jednej z siłowni na gdańskim Jasieniu zasłabł mężczyzna. Pomimo szybkiej reanimacji nie udało się go uratować.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 4 stycznia. Informację o śmierci 45-latka pozyskał Grzegorz Armatowski z Radia Gdańsk. Jak ustalił reporter, na miejscu był lekarz, który zaczął udzielać pomocy. Akcję reanimacyjną kontynuował zespół karetki pogotowia.
- Na miejscu pod nadzorem prokuratora oraz z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz policyjny technik. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Ciało mężczyzny zostało przewiezione do zakładu medycyny sądowej w celu wykonania badań sekcyjnych - poinformował za pośrednictwem Radia Gdańsk aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz