Jesień w zoo to szczególny czas. Pięknie wybarwiony las oliwski otula zoo, tworząc malownicze tło zwierzętom. Do tego roślinność na terenie ogrodu, która cieszy oczy swoimi kolorami, niezależnie od pory roku. A co ze zwierzętami - zapytacie?
Zwierzęta w gdańskim zoo same wybierają, czy wolą przebywać na zewnątrz czy spędzić dzień w ogrzewanych pomieszczeniach. Spacerując po zoo jesienią zobaczycie stadko zebr Chapmana wraz z trzema żyrafami Rothschilda i rodzynkiem Ignasiem – żyrafą siatkowaną.
Na wybiegach obecne są także afrykańskie sitatungi i oryksy, dokazujące na wybiegach zewnętrznych. Lwice ostatnio upodobały sobie miejsce przy pierwszym punkcie widokowym, gdzie przyczajone za drzewami z zaciekawieniem obserwują gości.
Ursony nie obawiają się polskich przymrozków. Pochodzą z Ameryki Północnej, z tej samej strefy klimatycznej, a to sprawia, że przystosowane są również do niskich temperatur. Za zimnem natomiast nie przepadają kangury oraz walabie, dlatego one jako pierwsze udadzą się do ogrzewanych pomieszczeń, by przeczekać chłodne dni. Gdy zawitają pierwsze przymrozki na zimowisko udadzą się także flamingi oraz pelikany.
Dodatkowo zwierzęta dostają zwiększoną dawkę pokarmową. W ten sposób gromadzą w organizmie zapasy. Zwiększona tkanka tłuszczona umożliwia przetrwanie zimy.
Otwarte są całoroczne pawilony – lwiarnia, gdzie oprócz lwów angolskich z powodzeniem zaobserwujecie ciekawe golce piaskowe, koty pustynne, mikruski myszate oraz pędzlogony zwinne. Otwarte są także małpiarnie, żyrafiarnia, pawilony ptaków i gadów oraz pawilon hipopotamów karłowatych.
Podczas jesiennego spaceru warto nadstawiać uszu, wyczulić zmysł słuchu na otaczające dźwięki, dzięki czemu można zaobserwować trwającą o tej porze roku wędrówkę dzikich ptaków. Pośród żółtych listków nawołują się wróblaki – sikory, mysikróliki, raniuszki i pełzacze. Ich piskliwe krótkie sygnały mają charakter informacyjny, dzięki tym głosom ptaki nie gubią przemieszczającego się i stale żerującego stada. Ponad głowami natomiast przelatują klucze gęsi, równie rozgadanych co sikory, aby je podziwiać wystarczy podnieść głowę.
Przez cały rok, do dyspozycji gości jest także kawiarnia Cafe ZOO, znajdująca się naprzeciwko wybiegu hipopotamów karłowatych. Napijecie się tam rozgrzewającej czekolady z piankami, aromatycznego, bezalkoholowego grzańca, posmakujecie pysznych kaw oraz świeżych wypieków.
To co, kto jesienią do zoo?
Źródło: ZOO Gdańsk
[ZT]10266[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz