Sopot: służby przygotowują się do wielkiego sprzątania po zimie

Śnieg, a dokładnie to, co po nim zostało, przyprawia o ból głowy nie tylko mieszkańców, ale również służby sprzątające. Chodniki oraz jezdnie pełne są piachu oraz psich odchodów, których nie sprzątali nieodpowiedzialni właściciele czworonogów. W poniedziałek, 1 marca, w Sopocie rozpocznie się sprzątanie zimowych pozostałości.

W Gdyni oraz Gdańsku akcje sprzątające uzależnione są od warunków atmosferycznych. Drogowcy zwracają uwagę, że w pierwszych dniach marca spodziewane są niskie temperatury. Kiedy ustaną, służby rozpoczną sprzątanie zalegającego piachu oraz innego brudu, który odkrył roztapiający się śnieg.

Sopockie służby poinformowały, że sprzątanie miasta rozpocznie się 1 marca.

Rozpoczęcie sprzątania zależne jest od warunków pogodowych, ale planujemy zacząć już od 1 marca. Na początek jezdnie, a zależnie od prognoz dołączone zostaną chodniki i ścieżki rowerowe - powiedział w rozmowie z Trojmiasto.pl Wojciech Ogint, zastępca dyrektora ZDiZ w Sopocie.

Miesięczny koszt sprzątania i odśnieżania w kurorcie to dla budżetu miasta wydatek około 200 tys. złotych. W działaniach uczestniczy około 20 pracowników Zakładu Oczyszczania Miasta. Mają do dyspozycji m.in. dmuchawy oraz zaawansowany sprzęt - zamiatarki oraz odkurzacze miejskie.