Tony śmieci zalegające w pustostanach nieopodal ulicy 3 Maja, skutecznie zniechęcają do spacerów po okolicznych ścieżkach, i negatywnie wpływają na wizerunek miasta. O sprawie poinformował naszą redakcję jeden z czytelników portalu. Przesłane przez niego zdjęcia precyzyjnie odzwierciedlają dręczący tutejszych mieszkańców problem.
zdjęcia nadesłane przez czytelnika
Zlokalizowane za samochodową myjnią opuszczone garaże szczęśliwie są niewidoczne od strony ulicy. Niewidoczne, nie znaczy niezauważalne przez mieszkańców. Z jednej strony, dba się o czystość ulic i chodników, w mieście rzeczywiście można dostrzec pozytywne zmiany. Wyposażone w specjalny sprzęt ekipy sprzątające ZOM regularnie zbierają śmieci z "wystawki", sadzą rośliny, rozlokowują kolejne pojemniki umożliwiające skuteczne usunięcie psich odchodów. Nie zmienia to jednak faktu, że niektóre miejsca wciąż są zaniedbane, i pozostawiają wiele do życzenia.
Zwróciliśmy się do Urzędu Miasta z prośbą o wyjaśnienie zgłoszonej przez czytelnika sprawy. W odpowiedzi, rzecznik prasowy magistratu poinformował. że działka jest własnością Gminy Miasta Sopot, a teren został przeznaczony pod budownictwo komunalne. Trwa wyłanianie wykonawcy, który podejmie się rozbiórki pustostanów. Rozpoczęcie prac nastąpi prawdopodobnie przed nadejściem zimy.
bran1220:00, 02.11.2018
0 0
jaki syf1!!! 20:00, 02.11.2018