Donald Tusk skrytykował rządzących za obecne podejście do kwestii epidemii na terenie Polski. Przyznał, że obywatele nie otrzymują wsparcia od władzy. Dodał też, że w obecnej sytuacji muszą liczyć na własną ostrożność oraz odpowiedzialność.
Sopocianin oskarżył obóz rządzący o skorumpowanie i bezradność wobec obecnej sytuacji. Zaznaczył, że właśnie przez taką sytuację, wirus staje się groźniejszy. Zaapelował również, by Polacy nosili maseczki.
Im bardziej bezradna i skorumpowana władza, tym groźniejszy wirus. Skoro nie możemy na nich liczyć, liczmy na własną ostrożność i odpowiedzialność. Nośmy maski i trzymajmy dystans wszędzie tam, gdzie trzeba. To naprawdę ma znaczenie.
— Donald Tusk (@donaldtusk) July 31, 2020
Wcześniej, Donald Tusk odniósł się do ostatnich wypowiedzi przedstawicieli obozu rządzącego. Narracja dotyczyła postaci Jezusa w kontekście obecnych wydarzeń w Polsce.
Jako szef europejskich chrześcijańskich demokratów chciałbym przypomnieć, że Jezus stał zawsze po stronie słabszych i krzywdzonych, nigdy po stronie opresyjnej władzy.
— Donald Tusk (@donaldtusk) July 30, 2020
Po ostatnim wzroście zachorowań, rząd nie zdecydował się wprowadzić kolejnych obostrzeń. Rzecznik rządu Piotr Mueller przyznał, że Rada Ministrów rozpatruje projekt, w którym nowe regulacje miałyby objąć jedynie najbardziej narażone gminy i powiaty.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz