42-letni mężczyzna dwukrotnie wyszedł ze sklepu, nie płacąc za koszyk produktów. Sopoccy policjanci rozpoznali sprawcę na monitoringu, który usłyszał zarzut kradzieży w recydywie. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do nawet 7,5 roku pozbawienia wolności.
We wtorek, 11 lutego policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie otrzymali zgłoszenie. Wynikało z niego, że pod koniec stycznia i na początku lutego bieżącego roku ten sam mężczyzna okradł sklep. Śledczy ustalili, że sprawca za pierwszym razem włożył do koszyka m.in. puszki z tuńczykiem, różnego rodzaju wędliny i 8 sztuk masła osełkowego, a następnie nie płacąc za towar wyszedł z lokalu. Za drugim razem zabrał ze sobą ponad 20 czekolad, wędliny, sery oraz pasty do zębów. Pokrzywdzony wycenił straty na blisko 1400 zł.
Pracujący nad sprawą policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego przeanalizowali zapisy monitoringu i ustalili, że sprawcą jest znany im 42-letni recydywista, który w przeszłości był już karany i odbywał wyroki pozbawienia wolności za podobne przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany i wczoraj na podstawie zebranych dowodów usłyszał zarzut kradzieży w recydywie. W rozmowie z policjantami tłumaczył się, że skradziony towar sprzedał napotkanym osobom za łączną kwotę 190 zł.
Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Popełnienie tego przestępstwa w warunkach recydywy skutkuje tym, że sąd może wymierzyć karę zwiększoną o połowę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz