Dzisiaj około godziny 15.30 doszło do niecodziennej sytuacji pod sopockim schroniskiem. Mężczyzna wrzucił bezbronnego psa przez ogrodzenie i odjechał. Dramatyczne zdarzenie widzieli kierowcy przejeżdżających ulicą Malczewskiego. Kilka osób zawróciło chcąc wyjaśnić powód takiego zachowania i stan zwierzęcia. Niestety mężczyzny nie udało się zatrzymać.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Karolinę Połom wolontariuszkę z Sopotkowa :
"Schronisko to miejsce, które przyjmuje bezdomne i niechciane zwierzęta, na terenie schroniska całą dobę przebywa pracownik, a na bramce wisi kartka z numerem telefonu. W przypadku gdy schronisko jest nieczynne, można zadzwonić pod podany numer i skontaktować się z osobą odpowiedzialną za przyjmowanie zwierząt. Osoba, która wybiera porzucenie psa poprzez przerzucenie go przez ogrodzenie schroniska naraża zwierzę na ogromny stres i cierpienie. W tym przypadku obyło się bez urazów fizycznych, pies był jedynie wystraszony i zdezorientowany. Posiada charakterystyczne zielono-czarne szelki, niedawno został ostrzyżony, jest przyjazny i zadbany. "
Poszukiwany jest właściciel psa, a także osoby, które go rozpoznają. Schronisko prosi o kontakt telefoniczny w tej sprawie tel. 58 551 24 57
AKTUALIZACJA : Odnalazła się właścicielka pieska podrzuconego w sobotę 8 lutego do Sopotkowa.
wkrzorny19:34, 08.02.2020
mam nadzieje, ze jego kiedys tez ktos tak porzuci, bez wyobrazni i uczuc!!!! 19:34, 08.02.2020
greg4019:35, 08.02.2020
mogl poczekac, przywiazac psa, zadzwonic...dobrze ze psu nic nie jst 19:35, 08.02.2020
marisan20:41, 08.02.2020
w lesie by zostawił czy na drodze to źle, do schroniska porzucił też źle. Ludzie ogarnijcie sie, wszystko wam nie pasuje. 20:41, 08.02.2020
juta21:05, 08.02.2020
przez płot przerzucił..widzisz to czy nie? można było normalnie jak człowiek przyprowadzić psa, ale człowiekiem najpierw trzeba być. 21:05, 08.02.2020
qwerty21:07, 08.02.2020
trzeba było w lesie zostawić przywiązanego to nie było by problemu 21:07, 08.02.2020
pęknięte serce 22:52, 08.02.2020
Jak można przyjaciela tak zostawić, wyrzucić ? Nie rozumiesz tego ? 22:52, 08.02.2020
Gdsrfft14:26, 13.02.2020
Jestes taki sam jak ten ludzki smiec, albo i gorszy 14:26, 13.02.2020
luk11:23, 09.02.2020
strasznir dramatyczne zdarzenie ku...a schronisko zle. zabije jeszcze gorzej. To co ma zrobic przywiazac w lesie? macie juz tak zlasowane mozgi ze strach co nie zrobisz to zle 11:23, 09.02.2020
Dorcia19:22, 09.02.2020
Co wy ludzie macie w tych łbach, nie bierzcie zwierząt. To nie zabawka to żywe stworzenie które czuje, bierze się na dobre i złe. Mam nadzieję, że choć kilka osób spotka w życiu taki sam los. Ta dzieci potem postępują ze starymi rodzicami. 19:22, 09.02.2020
Grażyna 17:27, 10.02.2020
Z całego serca dziękuję temu panu że tak postąpił bynajmniej piesek ma opiekę medyczną i serca ludzkie najważniejsze że nie przywiazal do drzewA ludzie nie bierzcie psów bo to nie zabawka to członek rodziny ja mam kota którego wyrzucili do piwnicy po świętach ludzie wyrzucili maleńką kotkę dzisiaj ma 19 lat kocham ja jak dziecko pieska kupiłam jak miała 2 miesiące dzisiaj ma 16 lat i również ją kocham jak dziecko 17:27, 10.02.2020
kocham psy nirz koty08:05, 15.02.2020
I kto by żywił takiego psa poza to on by mógł złamać łapę ❤️❤️ 08:05, 15.02.2020
:>20:55, 08.02.2020
4 1
może właśnie to, że rzucił żywą istotą jak workiem ziemniaków 20:55, 08.02.2020
Mateon20:56, 08.02.2020
3 1
Ty chyba nigdy nie miałeś czworonoga którego byś kochał co mordo ? 20:56, 08.02.2020