– Prymas Polski, hierarchowie przeprosili publicznie, jednak nikt nie próbował skontaktować się z ofiarami. Nikt nie zadzwonił, nie poprosił o spotkanie – mówił Tomasz Sekielski, który w sobotnie popołudnie był gościem Biesiady Literackiej. Podczas spotkania w Sopotece opowiedział o kulisach filmu “Tylko nie mów nikomu”, jak i o książkach, w których porusza podobne problemy.

– Ofiary chcą empatii, chcą poczuć się zrozumiane, zostać traktowane jak ofiary. Przez lata wmawiano im, że są współwinne. 30, a nawet 20 lat temu, dzieci były przesłuchiwane przez kolegia wskazane przez arcybiskupa. Pytania formułowano tak, by poczuły się współwinne. Pytano wprost, dlaczego to dziecko uwiodło księdza. Ja naprawdę znam takie historie – mówił Tomasz Sekielski podczas sobotniego spotkania.

Biesiada Literacka rozpoczęła się, jak sama nazwa wskazuje, od rozmów o książkach Tomasza Sekielskiego. Dziennikarz ma w swoim dorobku 5 publikacji, które zaliczane są do beletrystyki:

• 2012: Sejf 
• 2013: Obraz kontrolny (Sejf 2)
• 2014: Sejf 3. Gniazdo kruka
• 2016: Zapach Suszy. Susza I 
• 2017: Smak Suszy. Susza II 

Publicysta porusza w nich kwestie związane z polityką, kościołem, służbami specjalnymi i innymi sferami życia publicznego, które mogą mieć mroczną stronę.

– Od lat systemowo chroniono oprawców i zostawiano ofiary samym sobie. Ci ludzie przez lata nie usłyszeli słowa "przepraszam", byli traktowani jak petenci, natrętni petenci, którzy nie wiadomo, czego chcą. Musieli żyć w tajemnicy, bez pomocy – mówił.

Największa część spotkania przeznaczona była na rozmowy skupione wokół filmu “Tylko nie mów nikomu”. Również tej problematyki dotyczyły pytania zadawane przez publiczność. – Dlaczego nie spróbować zreformować całej instytucji Kościoła? Dlaczego mamy mieć nadzieję, że hierarchowie katoliccy się zmienią? Jak możemy pomóc, my zwykli ludzie? Co zrobić, by ograniczyć zjawisko pedofilii? Co zrobić ze sprawą Romana Polańskiego? – tych problemów dotyczyły pytania, które zadawali uczestnicy. 

– Trzeba dzieciom wytłumaczyć, jak wyglądają szerszenie, oraz że nie wolno się z nimi bawić. [...] Musimy walczyć o to, by w szkole, nie licząc tego, co przekażemy im w domu, odbywała się edukacja seksualna na odpowiednim poziomie. To nie jest żadna seksualizacja, zagrożenie dla dziecka. To duchowni też tak mówią, bo dziecko będzie wiedziało, czego dorosłym nie wolno. To są takie drobne rzeczy – mówił Tomasz Sekielski, zwracając uwagę na to, że każdy może zadbać o ochronę dzieci przed pedofilią w najbliższym otoczeniu.

– Zrobiłem ten film po to, by rozliczyć Kościół z pedofilii. [...] Aby rozwiązać ten problem, musi powstać niezależna komisja. Nie wierzę, że duchowni rozwiążą ten problem samodzielnie – zwrócił uwagę Tomasz Sekielski. W tej sprawie głos zabrał także prowadzący spotkanie, Krystian Nehrebecki. – Żeby tak się stało, musimy odpowiednio zagłosować. Wybrać tych, którzy mogą stworzyć taką komisję – te słowa spotkały się z mocnym komentarzem Tomasza Sekielskiego.

– Donald Tusk mówił, że żaden członek PO nie będzie klękał przed biskupem i księdzem. Miesiąc czy dwa później klub parlamentarny PO pojechał na rekolekcje do Dziwisza. To tak a propos klękania. To Platforma Obywatelska bała się reakcji Kościoła na wprowadzenie związków partnerskich. Moim zdaniem, gdyby je wprowadzono, to dzisiaj nie bylibyśmy straszeni gender i LGBT. To w związku z tym odpowiednim głosowaniem – zauważył publicysta. – Czy Platforma Obywatelska powołałaby taką komisję? Co dzisiaj robią posłowie i posłanki, którzy po emisji filmu rzucali dziecięcymi bucikami w Sejmie i mówili, że ręka podniesiona na nasze dzieci, to ręka podniesiona na Polskę? [...] Czy Ci politycy dzisiaj krzyczą? Czy Ci politycy próbują coś zrobić, aby tę sprawę wyjaśnić? [...] Potrzebna jest presja społeczna, bo tylko tym sposobem możemy sprawić, by taka kwestia zaczęła być wyjaśniana. Wszyscy dużo mówią, kiedy mają interes polityczny. Dużo wtedy krzyczą. Szczególnie jak są w opozycji, bo wtedy obietnice nic nie kosztują – dodał Tomasz Sekielski. 

W najbliższych tygodniach opublikowany zostanie kolejny film poświęcony problemom pedofilii w Kościele. “Zabawa w chowanego” ma w jeszcze lepszy sposób ukazać, jak wygląda system współzależności w instytucji Kościoła Rzymskokatolickiego. Później, Tomasz Sekielski zapowiedział zakończenie prac nad filmem o aferze SKOK. Na początku 2021 roku zostanie wydany film o Janie Pawle II, który będzie zamknięciem obecnych śledztw Tomasza Sekielskiego, dotyczących problemu pedofilii w polskim kościele. 

Tomasz Sekielski pochodzi z Bydgoszczy. Tam też po raz pierwszy podjął pracę jako dziennikarz, w sieci rozgłośni diecezjalnych VOX. Nie był to jego pierwszy kontakt z szeroką rozumianą religią. – W wieku 5 lat zostałem ministrantem. Wszystkich uspokajam, nie przydarzyła mi się żadna tragiczna historia – mówił na sobotnim spotkaniu. Po działalności w kilku rozgłośniach przeniósł się do TVN-u, gdzie pracował jako reporter oraz gospodarz programów publicystycznych. Popularność zdobył m.in. poprzez cykl “Teraz my!”, który prowadził razem z Andrzejem Mrozowskim. Tomasz Sekielski zdobył wiele cennych dziennikarskich nagród. Do najważniejszych należą m.in. Nagroda im. Andrzeja Woyciechowskiego, Grand Press, Telekamery, Wiktor oraz MediaTory. Znalazł się także na liście Bloomberg 50.

Spotkanie z Tomaszem Sekielskim odbyło się w ramach Biesiad Literackich. Jak zauważył prowadzący – Krystian Nehrebecki – w tym roku będą one poruszały tematykę praworządności. Kolejnymi gośćmi cyklu będą m.in. Jerzy Dziewulski, Michał Fajbusiewicz oraz Teresa Klemańska – mama Tomasza Komendy.