Zamknij

Z sopockiego lasu prosto na stół. Nawet tysiąc złotych za dzika!

07:30, 21.11.2019 P.S Aktualizacja: 11:48, 21.11.2019
Skomentuj Fot. Pixabay Fot. Pixabay

Dziki stały się nieodłącznym symbolem życia w naszym mieście. Każdego dnia mieszkańcy Osiedla Przylesie, Brodwina czy wielu rejonów Górnego Sopotu napotykają zbłąkane osobniki, które coraz śmielej wkraczają w przestrzeń miejską. Pomimo sporego zamieszania związanego z afrykańskim pomorem świń i regularnie prowadzonego odstrzału, wielu mieszkańców wciąż skarży się na szkody wywołane przez te zwierzęta. Dla niektórych są one jednak nie tyle źródłem problemów, co ulubionych przysmaków. To właśnie do nich skierowana jest oferta Nadleśnictwa Gdańsk.

Wielbiciele dziczyzny z pewnością będą zainteresowani asortymentem lokalnych leśników. Wybór jest spory. Na trójmiejskie stoły regularnie trafiają m.in. jelenie, sarny, daniele i dziki. Ceny i dostępność mięsa są zróżnicowane zależnie od czasu, w którym składamy zamówienie oraz gatunku, który nas interesuje.

Największy dostęp do większości rodzajów dziczyzny przypada na jesień i zimę. Mięso jeleni i danieli dostaniemy w okresie od września do przełomu stycznia i lutego. Znacznie łatwiej będzie się za to ubiegać się o mięso sarny. Polowania na te zwierzęta rozpoczynają się już w maju. Najbardziej przystępne pod względem ceny i dostępności okaże się natomiast mięso z dzika. W przeciwieństwie do innych gatunków odławianie tych zwierząt prowadzone jest przez cały rok.

Ceny

Za mięso odyńca lub lochy zapłacimy około 10 zł za kilogram. Biorąc pod uwagę to, że przeciętny dzik zależnie od wieku i płci waży ok. 20-100 kg (choć zdarzają się osobniki, które potrafią osiągnąć wagę nawet 320 kg!) musimy przygotować się na wydatek rzędu od dwustu do tysiąca złotych. Znacznie droższe okazuje się z kolei mięso jeleni (ok. 14 zł/kg), danieli (14 zł/kg) i saren (22 zł/kg).

Warto zwrócić uwagę, że w ramach przeciwdziałania ASF prowadzony jest regularny odstrzał dzików. Najbliższe polowania zaplanowano na 21 listopada oraz 5 i 23 grudnia.

Do problemu redukcji populacji dzików odniósł się między innymi prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

- Nadleśnictwo Gdańsk poinformowało o zaplanowanych "polowaniach redukcyjnych" na dziki, m.in. w lasach okalających Sopot. Mając na względzie przede wszystkim dobro i bezpieczeństwo mieszkańców i turystów spacerujących po lesie, stanowczo sprzeciwiam się polowaniom na terenach administrowanych przez Gminę Miasta Sopotu. Przy okazji skierowałem wniosek do marszałka województwa pomorskiego Mieczysław Struka o wyłączenie tych terenów z obwodu łowieckiego. Ponownie apelowałem też do wojewody pomorskiego o odławianie dzików i wyznaczenie miejsca do którego można te zwierzęta (żywe!) wywozić - pisał na swoim profilu w mediach społecznościowych samorządowiec.

Pomimo odezwy prezydenta miasta nic nie wskazuje na to, aby polowania miały się w najbliższym czasie zakończyć. Zgodnie z mapą Głównego Inspektoratu Weterynarii Nadleśnictwo Gdańsk znajduje się na terenie żółtej strefy, czyli jest to tzw. obszar ochronny. Kolorem czerwonym zaznaczono obszary objęte ograniczeniami, zaś niebieskim strefy zagrożenia.

Czy mięso dzików jest bezpieczne?

Choć ASF dotarło do granic województwa pomorskiego, powinniśmy pamiętać, że mięso, które trafia na sprzedaż podlega badaniom weterynaryjnym i nie stanowi zagrożenia. Co więcej choroba przenoszona przez dziki jest niegroźna dla ludzi, a to oznacza, że jeśli tylko nie czujemy moralnych oporów, zakup dziczyzny może być jak najbardziej uzasadniony.

[ZT]3266[/ZT]

Źródło:

  • http://www.nadlesnictwo.gdansk.lasy.gov.pl/aktualnosci/-/asset_publisher/1M8a/content/bezposrednia-sprzedaz-dziczyzny#.XdUTGOhKjIV
  • https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Rusza-odstrzal-dzikow-w-lasach-Trojmiasta-n139814.html
  • https://bip.wetgiw.gov.pl/asf/mapa/
(P.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

polapola

8 8

najpierw dokarmiają potem strzelają... chore 12:08, 21.11.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

TomTom

6 1

Nik dzikow nie dokarmia. Braki edukacji to to nie powod do dumy 06:26, 22.11.2019


reo

wkurzonawkurzona

9 11

Precz z myślliwymi!!! Zwyrole!!! 15:40, 21.11.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

LufioLufio

3 1

Precz z internetowymi idiotami. *%#)!& 06:24, 22.11.2019


YetiYeti

8 5

Prezydent Sopotu to najwyrazniej nieuk idiota. Dziki niszcza miast i dokuczaja mieszkancom a ten wymysla cuda na kiju. Zywe dziki wywozic? Kto za to zaplaci? Dokad je wywozic? Nikt ich nie przyjmie bo kazdy u siebie probuje zmniejszyc ich ilosc ale ruchy pod publiczke pana prezydenta liczacego na glosy pseudo ibroncow zwierzat to śmiech na sali 06:28, 22.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SłowikSłowik

0 2

Brawo Panie Prezydencie!
W końcu Straż Miejska zajmie się prawdziwą, męską robotą!?
Po co strzelać?! Wyłapią i przewiozą. Wystarczy znaleźć frajera - czyt. prezydenta innego miasta, burmistrza, wójta, sołtysa, któremu mimo podobnego problemu podrzuci się dzików jeszcze więcej! Cóż za wybitny umysł!? 16:44, 22.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PigiPigi

0 0

Dziki oraz inne leśne zwierzęta w Sopocie powinno się wysterylizowac i niech sobie żyją w sopockich lasach . Wywóz w inne miejsca jest nielogiczny gdyż zostaną zastrzelone, tyle że w innym miejscu.
Zakaz odstrzału leśnych zwierząt jest jak najbardziej słuszny, jednak należałoby ograniczyć populację przez sterylizację. 20:28, 02.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%