Zamknij

Nietrzeźwy kierowca uciekł z własnego samochodu! Ile miał we krwi?

18:08, 04.06.2019 J.F
Skomentuj

Przez dwa dni, 1 i 2 czerwca br., sopoccy policjanci prowadzili działania pod nazwą „Prędkość”. Celem weekendowej akcji było zmniejszenie zagrożenia bezpieczeństwa na drogach z powodu nieprzestrzegania ograniczeń prędkości, uświadomienie zagrożenia jakie niesie za sobą nadmierna prędkość oraz ograniczenie zjawiska niekorzystania wbrew obowiązkowi z pasów bezpieczeństwa przez kierujących i pasażerów. 

W trakcie działań funkcjonariusze odnotowali ponad 30 przypadków przekroczenia dozwolonej prędkości przez kierujących pojazdami. Wśród nich był kierowca fiata, który na Alei Niepodległości jechał z prędkością 107 km/h. Kierujący, po tym jak rażąco przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym, nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a następnie wjechał w boczną ulicę i porzucił auto. Po kilku minutach do porzuconego samochodu przyszedł 41-latek z powiatu kartuskiego i przyznał się interweniującym policjantom, że to on prowadził auto. W wyniku sprawdzenia stanu trzeźwości funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna jest nietrzeźwy - w wydychanym powietrzu miał ponad 0,8 promila alkoholu. 41-latek, któremu policjanci zatrzymali na miejscu prawo jazdy, poniesie teraz odpowiedzialność za swoje zachowanie. 

Podczas prowadzonych kontroli drogowych mundurowi ujawnili również czterech rowerzystów znajdujących się pod wpływem alkoholu. Alkomat pokazał u nich od blisko 0,4 do 1,5 promila alkoholu. Za powyższe wykroczenia dwóch cyklistów zostało ukaranych mandatami karnymi, a wobec dwóch kolejnych zostanie sporządzony wniosek o ukaranie do sądu. W trakcie dwudniowej akcji policjanci drogówki zatrzymali też dwa dowody rejestracyjne pojazdów oraz pracowali na miejscu dwóch kolizji drogowych.

[ALERT]1559646485584[/ALERT]


 

źródło: http://www.sopot.policja.gov.pl

(J.F)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%