Zamknij

Kompleks zabudowań przy ul.Bitwy Pod Płowcami. Co na to sopocianie? [ANKIETA]

10:31, 14.03.2019 J.F Aktualizacja: 20:10, 17.03.2019
Skomentuj

Ulica Bitwy pod Płowcami w Sopocie stała się aleją nowych inwestycji hotelowych i sanatoryjnych. Obecnie trwają prace budowlane przy Raddison Blu oraz Sopotorium. 

Nadmorski szyk nad Polską, bałtycką rivierą 

  • Tymi słowami reklamują swój hotel przy ul. Bitwy Pod Płowcami 54 właściciele Raddison Blu. Ogromny przeszklony budynek, w którym mieści się 220 pokoi, 25 metrowy basen, spa i wiele innych atrakcji. Do sieci Raddison Blu należy aż 300 hoteli na całym świecie. Uruchomienie obiektu przewiduje się do końca 2019 roku. 

Przy ulicy Bitwy pod Płowcami 52 powstaje nowy kompleks zabudowań pod obiekt sanatoryjny. Teren działki o powierzchni 6446 m kw. został sprzedany w postępowaniu przetargowym w 2015 roku za 7 mln 700 tys. złotych. Nabywcą jest firma Millenium Inwestycje. 

  • Jak podaje Urząd Miasta w Sopocie podstawą wyłonienia zwycięskiej firmy była nie tylko cena, ale także zaproponowana koncepcja funkcjonalno-przestrzenna z planem zagospodarowania działki oraz program funkcjonalno-użytkowy (preferowane były funkcje z zakresu lecznictwa uzdrowiskowego i specjalistycznego oraz ochrony zdrowia).
  • Zwycięski projekt zakładał powstanie w Sopocie ośrodka o charakterze sanatoryjnym z bazą zabiegową balneologiczną oraz rehabilitacyjną, wykorzystującą m.in. solankę ze Zdroju św. Wojciecha.

Sopotorium - dla kogo będzie skierowana oferta sanatorium?

Z oficjalnych informacji wynika, że "SOPOTORIUM Medical Resort & SPA to 100-pokojowy obiekt sanatoryjny, który spółka Millenium Inwestycje, deweloper Osiedla Bażantowo, buduje w Sopocie – w bezpośrednim sąsiedztwie plaży i hotelu Marriott. Bazą zabiegową budowanego obiektu, który pierwszych gości przyjmie w 2020 r. będzie balneoterapia wykorzystująca solankę bromkową ze źródła św. Wojciecha. To nawiązanie do tradycji przedwojennego Sopotu, który status uzdrowiska zyskał właśnie dzięki tej solance.
SOPOTORIUM będzie leczyć i rehabilitować pacjentów zmagających się z chorobami zwyrodnieniowymi kręgosłupa i stawów, urazami narządu ruchu, schorzeniami dermatologicznymi, neurologicznymi, zaburzeniami układu krążenia, nadciśnieniem i zespołami bólowymi. Kuracjusze będą mogli korzystać tu z hydroterapii, kompleksowej fizjoterapii, fizykoterapii, porad dietetyka, fitoterapii i terapii porządkującej życie. Oprócz tego, goście SOPOTORIUM będą mogli brać udział w zajęciach organizowanych w plenerze, nordic walking i przejażdżkach rowerowych".

Zabudowania, które budzą kontrowersje 

Powierzchnia zabudowań pod sanatorium budzi mieszane emocje. Także gmach hotelu Raddisona, z charakterystyczną falą nie umknął uwadze mieszkańców, którzy okrzyknęli go sopockim falowcem. Z jednej strony nowe inwestycje przynoszą liczne korzyści, miasto wciąż się rozwija. Z drugiej zaś strony powstaje pytanie, czy budynki przy ulicy Bitwy pod Płowcami wpisują się w klimat "nadmorski"?

O zdanie zapytaliśmy Panią Małgorzatę Tarasiewicz ze stowarzyszenia Mieszkańcy dla Sopotu.

Nadmierna zabudowa przy ulicy Bitwy pod Płowcami  stawia  pod znakiem zapytania  jakość wypoczynku dla turystów i możliwość korzystania przez mieszkańców z uroków oddalonej od centrum miasta plaży. Tym bardziej dziwi chęć ustanowienia w tym gąszczu (dwa duże hotele, klinika in vitro, pobliskie osiedle z apartamentami na wynajem, camping z domkami do wynajęcia) jeszcze jednego ośrodka świadczącego usługi medyczne i próby podjęte na targach w Cannes by pozyskać inwestora w celu zbudowania nieopodal (obok źródła św. Wojciecha), “quasi-sanatorium” jak to określił prezydent.  Zabudowując wolny plac obok źródła zostaną wyczerpane możliwości dalszej zabudowy w tym miejscu miasta - chyba, że zostanie wyciętych kilka drzew które jeszcze zostały.


Dziwi, że ktoś z problemami medycznymi zechce przyjechać wypoczywać na blokowisku i ćwiczyć/rehabilitować się na zatłoczonej plaży.   Nadchodzi moment, w którym turyści zorientują się, że lepiej zamiast leżeć w tłoku kuracjuszy ćwiczących w rytm disco-polo aerobik,  relaksować się gdzie indziej, gdzie słychać szum morza, a nie krzyczących przez megafon instruktorów gimnastyki.  Plaże na obrzeżach miasta dawały do tej pory szanse mieszkańcom na skorzystanie z kapieli i relaksu, z dala od zgiełku smażalni i knajp. Teraz dojdzie do sytuacji paradoksalnej - mieszkając cały rok w Sopocie  będziemy wyjeżdżali odpocząć do Krynicy Morskiej poczytać spokojnie książkę na leżaku z widokiem na morze. 
Małgorzata Tarasiewicz
 

A jakie jest Wasze zdanie w tym temacie ?

Jak oceniasz inwestycje przy ul. Bitwy pod Płowcami?

Ankieta zakończona, dziękujemy za oddane głosy. Wyniki głosowania są widoczne poniżej:
podoba mi się 37%
nie podoba mi się 63%
(J.F)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

mieszkaniecmieszkaniec

1 0

sopot dla sopociean czy dla turystow na to pytanie ktos , wiadomo kto powinien sobie odpowiedziec??? 20:25, 17.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

krakkrak

1 1

kazda taka inwestycja powinna przeklada sie na jakies inwestycje dla mieszkancow 20:28, 17.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

1234dolnysopot1234dolnysopot

2 2

to dobrze, prestiz kurortu rosne, moze dzieki temu i turysci lepszego sortu beda sie pojawiac a nie buraki co szukaja pokoju za 80 zl 20:31, 17.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PolyankPolyank

1 0

Do-klad-nie! 20:54, 17.03.2019


0%