Zamknij

Szczęśliwi czasu nie liczą? Sopocki zegarmistrz nękany już pół wieku

14:55, 30.01.2019 Przemysław Szczygieł Aktualizacja: 09:13, 04.02.2019
Skomentuj

Prześladują go od niemal pięćdziesięciu lat. Jak wynika z ogłoszenia wywieszonego na szybie jednego z sopockich zakładów zegarmistrzowskich - wszystko miało się zacząć pamiętnego listopada 1970 roku. Od tamtej pory nękania trwają nieprzerwanie po dziś dzień.

Sytuacja początkowo rozwija się niewinne - wpierw są słowa - uciążliwe, bo uciążliwe, ale jednak tylko słowa. Prawdziwa historia nękania ma się dopiero zacząć. Z czasem dochodzi do szykanowaniu sopockiego rzemieślnika. Ofiarą pada w końcu również jego rodzina. Przez kolejne 24 lata sytuacja się tylko zaostrza. Fachowiec wie, że jest tylko gorzej. Od roku 1994 zaczyna dochodzić do kradzieży i niszczenia mienia w zakładzie, a także domu zegarmistrza. Prześladowania wciąż się powtarzają. Zakład ponosi straty. Losy mistrza zegarów od tamtej pory już nie wyglądają tak samo.

Z pracowni zaczynają znikać zegarki. Są wśród nich zarówno te, które zostały przeznaczone na sprzedaż, jak i zegary pozostawione przez klientów do naprawy. Nierzadko rodzinne pamiątki, prezenty - rzeczy obdarzone sentymentem - przepadają. Właściciel pracowni wie, że to sytuacja niedopuszczalna. Obawia się o to, co pomyślą klienci. Prosi o zrozumienie, wywiesza kartkę. Jej treść pojawia się w sieci.

Historia zegarmistrza zaczyna budzić zainteresowanie. Pojawiają się pytania: jak do tego doszło? Jak to możliwe, że trwa to już od pół wieku? Prosimy zatem o komentarz. Chcemy poznać okoliczności tej serii niefortunnych zdarzeń, ale starszy pan, stojąc w okienku warsztatu, nie chce nic komentować. Mówi jedynie o tym, że kradzieże zgłasza raz za razem i liczy na podjęcie skutecznych działań przez prokuraturę.
 

fot. Czytelnik 

(Przemysław Szczygieł)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

PietruchaPietrucha

1 0

Zamontowac ukryte 2 kamerki i po sprawie. 17:58, 30.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

bodekkbodekk

1 0

Coś jest nie tak.Może być to efekt pogarszającego się zdrowia psychicznego.Obym się mylił. 08:26, 31.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%