Zamknij

Dwa lata więzienia za handel w niedzielę? Sopocianie mówią: nie!

06:00, 24.01.2019 Przemysław Szczygieł
Skomentuj http://smakiemwina.nazwa.pl/ http://smakiemwina.nazwa.pl/

Obowiązuje między innymi w Niemczech, Austrii i Szwajcarii. Od 2018 roku zakaz handlu dotyczy również Polski.  Już do 2020 ma objąć prawie wszystkie niedziele w roku. Według raportu IBRiS połowa Polaków jest przeciwna takim regulacjom. Wiele osób wskazuje na uciążliwość tych przepisów i to, że są one wymierzone w wolność klientów i przedsiębiorców - zwłaszcza w zakresie strategii prowadzenia biznes. Z drugiej strony podnosi się argumenty na rzecz pracowników zatrudnionych w sektorze handlu. Dla nich wolna niedziela to często jedyny czas, który mogą w pełni spędzić z rodziną.

 

Kontrowersje wokół zakazu

Ustawa regulująca zakaz niedzielnego handlu wciąż jest powszechnie komentowana. Przepis został wprowadzony pomimo wyników sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań i Rynkowych i Społecznych w 2016 roku. Połowa obywateli Polski była wtedy przeciwna temu rozwiązaniu. Znacznie bardziej stanowczo ankietowani odnieśli się natomiast do surowych kar, które miałyby dyscyplinować pracodawców łamiących to prawo. Z badania IBRiS jasno wynika, że działalność sklepu w niedziele nie jest postrzegana jako czyn o wysokiej szkodliwości społecznej.

Po portfelu dostają wszyscy? Przykład Francji

Kiedy zakaz niedzielnego handlu zamierzano wprowadzić w Republice Francuskiej nie obyło się bez protestów. Jak podali przedstawiciele sieci Castorama oraz Leroy Merlin podobna restrykcja odbiłaby się na zarobkach ok. 7 tysięcy osób zatrudnianych przez ich sklepy. W związku z tym rząd wycofał się z pierwotnego pomysłu, postulując inne rozwiązanie. Od tej pory to merowie i burmistrzowie mieli decydować o wyznaczaniu stref niedzielnego handlu. Pracownikom z tego tytułu przysługuje dwukrotność normalnego wynagrodzenia, a ponadto mają oni prawo do odmowy wykonywania pracy.

 

Niedziele bez handlu w 2019

W bieżącym roku zakazem objętych będzie 37 niedziel. Ograniczenie będzie dotyczyło następujących dni:

Miesiąc Dzień
Styczeń 6, 13, 20
Luty 3, 10, 17
Marzec 3, 10, 17, 24
Kwiecień 7, 21
Maj 5, 12, 19
Czerwiec 2, 9, 16, 23
Lipiec 7, 14, 21
Sierpień 4, 11, 18
Wrzesień 1, 8, 15, 22
Październik 6, 13, 20
Listopad 3, 10, 17
Grudzień 1, 8

 

Co na to mieszkańcy Sopotu?

"Co do zakazu handlu w niedzielę, nie do końca jestem zadowolona, ze względu na mój rodzaj pracy, kiedy to w tygodniu nie mam czasu i możliwości zrobienia zakupów, a w soboty często mam szkolenia, rady itp. Natomiast jest to kwestia planowania i przestawienia się, co nie zawsze mi wychodzi. Nie jestem nastawiona na konsumpcjonizm, więc jakoś sobie z tym zakazem radzę. Ostatnio odwiedziła mnie ciocia, która mieszka około 30 lat w Niemczech i w sumie to się zdziwiła, o co szum, ponieważ w Niemczech odkąd ona pamięta, zawsze w niedzielę były zamknięte sklepy. Cóż. kwestia przyzwyczajenia” – komentuje Monika, nauczycielka przedszkola Montessori.


Mimo upływu czasu nadal uważam, że zakaz handlu jest zbędny. Nie wiem komu jest to na rękę, ale szarym mieszkańcom na pewno nie. Po takim czasie wprawdzie idzie się przyzwyczaić do tego typu niedogodnień, ale nadal nie rozumiem, po co je stwarzać. Dobrze, że niedziela przed wigilią była otwarta i raz na jakiś czas gotowi są pójść na ustępstwa. Niemniej jednak liczę, że ten głupi przepis wkrótce zostanie zniesiony - pracuję od poniedziałku do piątku, w sobotę chcę odpocząć a nie śmigać do marketów i stać w ogromnych kolejkach - mówi studentka do niedawna mieszkająca w Sopocie, Zuzanna.
 

"Sama nie wiem, co o tym myśleć. Z jednej strony rozumiem, że każdy chce wypocząć, spędzić czas z rodziną, iść do Kościoła. Jednak jest to pewnego rodzaju ograniczenie. Według mnie pracownik sam powinien decydować, czy chce pracować w niedziele czy nie - i móc sobie odebrać jeden dzień wolny w tygodniu. Tak by było najlepiej. Nikt nie pomyślał o osobach, które pracują od poniedziałku do soboty i przez zakaz handlu w niedzielę nie mają możliwości zrobić zakupów, np. spożywczych. Niby wolny kraj - a wolności wyboru nie ma" - przekonuje Jadwiga, absolwentka kulturoznawstwa.

(Przemysław Szczygieł)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

JaJa

2 0

O tym w jakie dni i w ktorych godzinach otwarty jest sklep powinien decydowac wlasciciel sklepu nie urzednik czy ksiadz. 13:50, 25.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%