Na niedzielny, odbywający się w Ergo Arenie koncert będący częścią trasy Rogera Watersa „Us+ Them” przybyły tłumy spragnionych muzycznych wrażeń wielbicieli niezapomnianej grupy Pink Floyd. Jak należało się spodziewać, koncert zachwycił i rozemocjonował fanów stając się prawdziwym muzyczno- multimedialnym spektaklem, którego ideą jest zagrzewanie do walki o prawa człowieka i wyrażenie sprzeciwu wobec bezwzględnych poczynań polityków i potężnych korporacji.
Oprócz kompozycji solowych, widzowie wysłuchali utworów ze znakomitych krążków grupy Pink Floyd: "Wish You Were Here", „Animals”, "The Wall" i "Dark Side of The Moon". W trakcie całego koncertu wyświetlano zapierające dech w piersiach prezentacje multimedialne. W drugiej części spektaklu spuszczono ogromne ekrany, które uformowały kształt elektrowni Battersea ilustrującej album „Anim of the als” i stanowiły tło do kolejnych wizualizacji. Pojawiła się również laserowo wygenerowana piramida nawiązująca do okładki „The Dark SideMoon”
Podczas przerw, na telebimach wyświetlano hasła sprzeciwu wobec działań wojennych, dyskryminacji, okrucieństwa i ograniczanie wolności człowieka. Waters otwarcie potępił antysemityzm, ruchy nazistowskie i niszczenie środowiska naturalnego oraz odpowiedzialnych za te zjawiska polityków - Vladimira Putina, Donalda Trumpa, Victora Orbana. Pojawiło się również nazwisko Jarosława Kaczyńskiego. Wokalista manifestował poparcie dla ludzi stających w obronie wolnych sądów i konstytucji.
W przerwie, na telebimie wyświetlił się napis „Uwolnijcie sądy! Konstytucja! Konstytucja! Konstytucja!”, za co widzowie nagrodzili muzyka gromkimi oklaskami. Po ostatnim, wieńczącym koncert utworze „Comfortable Numb” Waters wyszedł na scenę w koszulce z napisem „Konstytucja” wywołując entuzjastyczne owacje fanów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz